"Błękitne hełmy" w Donbasie? Komorowski: Polska nie uchylałaby się

Bronisław Komorowski rozpoczął dwudniową wizytę na Ukrainie. - Polska nie uchylałaby się od uczestnictwa w ewentualnej operacji pokojowej ONZ na Ukrainie - zadeklarował w Kijowie. Podczas konferencji z polskim prezydentem Petro Poroszenko zapewniał natomiast, że ewentualne wysłanie „błękitnych hełmów” do Donbasu to „najlepszy sposób deeskalacji konfliktu”.

"Piloci zginęli, wykonując rozkaz"

- Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej główną winę za katastrofę smoleńską, oprócz oczywiście kontrolerów, oprócz tych, którzy źle przygotowali pilotów, szeregu osób, które mogą za to jakąś odpowiedzialność ponosić, ponosi gen. Błasik - powiedział w "Kropce nad i" mecenas Roman Giertych, pełnomocnik dwóch rodzin ofiar katastrofy. Giertych uważa, że na podstawie nowych stenogramów opublikowanych przez RMF FM można twierdzić, iż ówczesny Dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik wydawał pilotom rozkazy. - Jest pytanie, na które pewnie nigdy nie znajdziemy odpowiedzi: na ile gen. Błasik robił to z własnej inicjatywy, a na ile wykonywał polecenia głowy państwa - dodał.

Bohaterska nastolatka pomogła epileptykowi. Nikt inny się nie ruszył

Jako jedyna nie straciła zimnej krwi i ruszyła na pomoc mężczyźnie, który dostał ataku padaczki w miejskim autobusie. Choć ma dopiero 14 lat, to zaopiekowała się chorym aż do czasu przyjazdu karetki i być może uratowała mu życie. "Fakty" TVN pokazały zapis z kamery, która zarejestrowała całe wydarzenie.

Zamach na zlecenie polskiego polityka? Co Roth pisze o katastrofie

Tu-154M mógł zostać zniszczony w wyniku zamachu - pisze niemiecki dziennikarz śledczy Juergen Roth w swojej książce o katastrofie smoleńskiej "Zamknięte akta S". Dziennikarz ma opierać się na notatce Federalnej Służby Wywiadowczej Niemiec. Jednak rzecznik BND twierdzi, że takiego dokumentu w zasobach służby nie znaleziono, a sama służba nigdy nie twierdziła, że w Smoleńsku doszło do zamachu. Dzisiaj publikacja Rotha trafia do niemieckich księgarń.

Wyreżyserowany skok na stację, będzie realna kara

Do pięciu lat więzienia grozi dwóm młodym mężczyznom spod Łowicza (woj. łódzkie) za kradzież pieniędzy ze stacji benzynowej. Jeden z podejrzanych to pracownik stacji, który wcześniej namówił znajomego, żeby ten go napadł. Problem w tym, że całe zajście nagrały kamery, a gra aktorska napastnika i "ofiary" nie była zbyt przekonująca.

"Smoleńsk to dramat narodowy, a nie kampania wyborcza"

Politycy PO Mariusz Witczak i Adam Szejnfeld zaapelowali do "wszystkich sił politycznych", głównie PiS, oraz kandydatów na prezydenta, by nie "używali katastrofy smoleńskiej w kampanii wyborczej". 10 kwietnia oddajmy hołd tym, którzy zginęli - wzywał Szejnfeld. To Platforma wykorzystuje katastrofę smoleńską do kampanii wyborczej - ocenił w odpowiedzi rzecznik PiS Marcin Mastalerek.

Komorowski przekazał zoo daniele. "Chcemy powiększać stado"

Prezydent Bronisław Komorowski przekazał do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku parę danieli. To nowy gatunek zwierząt, który zamieszkał w tamtejszym zoo. Daniele, w wieku trzech, czterech lat, pochodzą z jednego z rządowych ośrodków hodowlanych.

Restauracyjne ścieki w Bałtyku. "Płynęły przez 18 lat"

Zamiast do kanalizacji, nieczystości z jedenej z restauracji w Kołobrzegu trafiały bezpośrednio do Bałtyku. Właściciel jest tym zaskoczony i ocenia, że działo się tak przez blisko 20 lat: - Ale ja nie miałem w tym interesu. Przez cały czas wnosiłem opłaty - zapewnia. Przez dwie dekady ścieki płynęły do morza i nikt się nie zorientował – ani inspekcja sanitarna, ani służby miejskie.

Chcą międzynarodowego śledztwa ws. Smoleńska. "Państwo polskie się skompromitowało"

Przedstawicielki części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej domagają się powołania międzynarodowej komisji, która od nowa przeprowadzi śledztwo. - Jeśli przez pięć lat państwo polskie sobie z tym nie poradziło, jedyna szansa w ekspertach międzynarodowych - mówiła Małgorzata Wassermann. Z kolei Ewa Błasik stwierdziła, że winą za katastrofę próbuje się obarczyć jej męża, choć mogły się do niej przyczynić "osoby trzecie".

Niewypał z trójwymiarem. Maty przystankowe do poprawki

Maty 3D miały imitować wzniesienie, być nowoczesne i poprawiać bezpieczeństwo pieszych na przystankach. Tymczasem po zimie część z nich musi być naprawiona, a efekt trójwymiarowości nie był i nie będzie widoczny ani przez chwilę. Miasto ma za nie zapłacić ponad 2 mln zł.

Spieszyłeś się na drodze? Pospiesz się ze zbijaniem punktów

Tylko do końca tego roku kierowcy będą mogli łatwo i niedrogo odjąć sobie kilka punktów karnych. Od przyszłego roku już takiej możliwości nie będzie, więc ośrodki ruchu drogowego przeżywają oblężenie. - Organizujemy cztery razy więcej kursów niż dawniej - podkreślają w ośrodkach ruchu drogowego.

Jak lata załoga tupolewa. Zobacz wnętrze kokpitu

Dwa miejsca dla pilotów, po jednym dla nawigatora lotów, inżyniera pokładowego oraz osoby nie będącej członkiem załogi - tak wygląda wnętrze kabiny Tu-154M o numerze bocznym 102, maszyny bliźniaczo podobnej do tej, która 10 kwietnia rozbiła się pod Smoleńskiem.

Sikorski: apeluję o umiar w rocznicę katastrofy smoleńskiej

Marszałek Sejmu Radosław Sikorski zaapelował, aby w 5. rocznicę katastrofy smoleńskiej zachować umiar i by powrócił klimat żałoby narodowej, jaki miał miejsce w pierwszych dniach po tragedii. Jak podkreślił, trzeba odstąpić od "ferowania absurdalnych teorii spiskowych".

Dokument "Superwizjera" o porwaniu Olewnika: nieudolne śledztwo, dramat rodziny

Jedna z najbardziej tajemniczych kryminalnych historii współczesnej Polski, czyli porwanie Krzysztofa Olewnika w dokumencie "Superwizjera" TVN. W sprawie ogromne wątpliwości budzi nieudolność policji i prokuratury. Z kryminalnych analiz wynika zaś, że za tą zbrodnią mogli stać policjanci lub ludzie związani z wymiarem sprawiedliwości.

Jak odczytać dźwięk? Ekspert: im wyższe próbkowanie, tym lepiej

Im wyższa częstotliwość próbkowania cyfrowego, tym lepsze odwzorowanie analogowego dźwięku - tłumaczy adiunkt w Katedrze Systemów Multimedialnych Politechniki Gdańskiej Piotr Suchomski. Jakość nagrań miała umożliwić lepsze odczytanie rozmów w kokpicie Tu154M.

Pilot Jaka-40: latałem z gen. Błasikiem i nie pamiętam, by był apodyktyczny

Odczytano więcej informacji, ale pewnych rzeczy zabrakło. Dąży się do potwierdzenia tezy, która była założona pięć lat temu. Powraca motyw gen. Błasika w kokpicie i lądowania za wszelką cenę - powiedział por. Artur Wosztyl, pilot Jaka-40, który 10 kwietnia 2010 r. lądował w Smoleńsku. Ze stenogramu ujawnionego przez RMF FM wynika, że w kokpicie Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem, do końca był dowódca sił powietrznych.

Przegląd prasy: Ukraińcy ratują polskie uczelnie

W tym roku akademickim na polskich uczelniach odpłatnie kształci się ponad 46 tys. cudzoziemców, podczas gdy w roku poprzednim było ich 36 tys. - wynika z danych GUS, które publikuje "Rzeczpospolita".