- To olbrzymia akcja prowadzona na blisko półkilometrowym odcinku autostrady. Mieliśmy ludzi zakleszczonych w pojazdach i samochód, który stanął w płomieniach - mówią strażacy o dwóch karambolach, do których doszło w czwartek rano na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego. Zderzyło się w nich łącznie 76 pojazdów. Ranne są 32 osoby, dwie są w ciężkim stanie. Po 17 udrożniony został ruch na A1 w kierunku Częstochowy między Tuszynem a Piotrkowem Trybunalskim - w miejscu, w którym rano doszło do jednego z karamboli z udziałem kilkudziesięciu aut. Przed północą wznowiono ruch w obu kierunkach.