"Strona rządowa nie ma woli, widać potrzeba jej więcej czasu na przemyślenia"

Trwa drugi dzień bezterminowego strajku nauczycieli. Najczęściej padają pytania o egzaminy. Jako pierwsze, już w środę, rozpoczną się sprawdziany gimnazjalistów. Po godzinie 16.30 Beata Szydło oświadczyła, że propozycje rządu zostały odrzucone. - Oferta porozumienia jest wciąż aktualna, jesteśmy gotowi do dalszych rozmów - dodała.

Abp Jędraszewski o kardynale Pellu: w imię pewnych reguł prawnych łamie się podstawowe prawa człowieka

Chrześcijaństwo zawsze było związane z koniecznością z jednej strony dawania świadectwa, a z drugiej strony było prześladowane - powiedział arcybiskup Marek Jędraszewski podczas Europejskiego Kongresu Samorządów w Krakowie. Metropolita krakowski wziął udział w panelu "Czy religia jest jeszcze człowiekowi potrzebna?". - Spójrzmy na to, co wiemy o sytuacji kardynała George'a Pella z Australii. Straszne rzeczy, które mają tam miejsce. W imię pewnych reguł prawnych łamie się podstawowe prawa człowieka - mówił.

Zawieszenie strajku na czas egzaminów? Broniarz: nie mam dzisiaj poczucia, że jest taka wola

Możliwość zawieszenia strajku na czas egzaminów zawsze istnieje, natomiast to musi wynikać z woli tych, którzy ten strajk realizują. Ja po dzisiejszym dniu nie mam takiego poczucia, że taka wola wśród strajkujących się pojawia - powiedział w specjalnym wydaniu "Kropki nad i" w TVN24 szef ZNP Sławomir Broniarz. Zdaniem prezes Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej Krystyny Starczewskiej, "strajk wynika z tego, co się stało z systemem oświaty po reformach Anny Zalewskiej".

"Rząd chyba nie docenił naszego środowiska"

Dzisiejszy dzień pokazał ogromną jedność środowiska, mimo porozumienia, które rząd podpisał z kierownictwem Solidarności - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński.

"Proszę wszystkich nauczycieli, moich rodaków"

Proszę, pozwólcie, żeby młodzież mogła spokojnie odbyć egzaminy - zaapelował w poniedziałek do strajkujących nauczycieli prezydent Andrzej Duda. Zaznaczył jednocześnie, że nauczyciele powinni być godnie wynagradzani i mają prawo tego oczekiwać.

Duże różnice w danych. Strajk w liczbach ZNP i kuratoriów oświaty

Bezterminowy strajk w oświacie dotyczy całego kraju, ale jego skala jest trudna do oszacowania. Związek Nauczycielstwa Polskiego i podlegające ministerstwu edukacji kuratoria oświaty w regionach podają własne wyliczenia. W niektórych województwach te szacunki bardzo wyraźnie się różnią. Wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński powiedział w "Faktach po Faktach", że strajk rozpoczęło w poniedziałek ponad 14 tysięcy placówek, co oznacza około 70 procent uczestniczących w referendum strajkowym. Dane pochodzą z 13 z 16 województw.

"Chcę zwrócić się do Jarosława Kaczyńskiego, żeby wypowiedział się w tej sprawie"

Nie może być tak, że po doprowadzeniu do katastrofy w polskiej szkole partia rządząca nie zabiera głosu, nie podejmuje decyzji. Jeżeli nie radzą sobie z tym kryzysem, to niech powiedzą to wprost i niech odejdą - mówił w poniedziałek w Krakowie lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, odnosząc się do trwającego strajku nauczycieli. - Chcę zwrócić się do Jarosława Kaczyńskiego, żeby wypowiedział się w tej sprawie - apelował.

Przejechał na czerwonym, zamiast mandatu była policyjna eskorta

Patrol legnickiej policji pomógł rodzicom wiozącym do szpitala dziecko z urazem głowy. Kiedy roztrzęsiony ojciec wybiegł ze swojego samochodu i przekazał funkcjonariuszom, że jego pociecha traci przytomność, ci włączyli koguty i eskortowali rodzinę pod same drzwi lecznicy.

Broniarz odpowiada Szydło: jeżeli jestem problemem, niech rozmawia z 600 tysiącami nauczycieli

To, o czym mówi pani premier, to są takie wirtualne kalkulacje, które mają epatować opinię publiczną skalą zarobków nauczycieli, ale mają się nijak do rzeczywistości - ocenił szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, komentując słowa wicepremier Beaty Szydło. - Trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że ta podwyżka, o której mówi pani premier, jest dla nas zadowalająca w sytuacji, gdy dla nauczyciela stażysty jest to 198 złotych netto, a dla dyplomowanego 271 złotych - dodał.

Dwa dożywocia za zakopanie biznesmena żywcem

Najpierw go pobili, a potem zakopali żywcem. Przedsiębiorca z Trąbek Wielkich (Pomorskie) zmarł w męczarniach. Motywem mordu była chęć zatuszowania fałszywej umowy, w efekcie której sprawcy przejęli wart około miliona złotych majątek ofiary. Sąd skazał dwóch oskarżonych na dożywocie. Wyrok nie jest prawomocny.

Szydło: pan Broniarz podjął decyzję o odrzuceniu podwyżek dla nauczycieli

Pan Broniarz podjął decyzję o odrzuceniu kolejnej propozycji rządu, podjął decyzję o odrzuceniu podwyżek dla nauczycieli, zrezygnował z tego i rozpoczął strajk, bierze odpowiedzialność za uczniów, za egzaminy - wyliczała wicepremier Beata Szydło, pytana na konferencji o rozmowy ze stroną oświatową. Przedstawiła pięć punktów porozumienia rządu z Solidarnością, na przyjęcie których nie chcieli zgodzić się związkowcy ZNP i FZZ.

Zmiany zarobków nauczycieli od września. Wyliczenia ZNP

Po zatwierdzonych w porozumieniu rządu z Solidarnością podwyżkach wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty od września tego roku ma wynieść 2780 złotych brutto, kontraktowego - 2860 złotych, mianowanego - 3248 złotych, a dyplomowanego 3815 złotych - podało ministerstwo edukacji. Z wyliczeń Związku Nauczycielstwa Polskiego wynika, że nauczyciele mogą liczyć na zwiększenie wynagrodzenia o maksymalnie 271 złotych na rękę.

"Podpisują porozumienie sami ze sobą, żeby przykryć swoją nieudolność"

Obserwując podpisywanie porozumienia rządu z Solidarnością, ciśnie się na usta tylko jedna refleksja: podpisali porozumienie sami ze sobą - powiedziała była premier Ewa Kopacz (PO) komentując niedzielne rozmowy oświatowych związkowców z przedstawicielami rządu. Była minister edukacji Krystyna Szumilas podkreśliła, że rozpoczęty w poniedziałek strajk "wymaga natychmiastowych działań rządu, propozycji dla związków zawodowych".