Trzaskowski: takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie było

Źródło:
PAP, TVN24
Trzaskowski: Takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie było
Trzaskowski: Takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie byłoTVN24
wideo 2/5
Trzaskowski: Takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie byłoTVN24

Dzisiaj wszyscy musimy być twardzi, wszyscy musimy być odważni. Takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie było, każdy chce zmiany. Bez waszego zaangażowania nie będzie zwycięstwa - mówił w piątek Rafał Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami Łodzi. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta odwiedził tego dnia także Zgierz i Skierniewice (woj. łódzkie).

W decydującej rozgrywce o Pałac Prezydencki pozostają ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obaj kandydaci mają nieco ponad tydzień, by przekonać do siebie wyborców. W nocy z 10 na 11 lipca rozpocznie się cisza wyborcza, a 12 lipca odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich.

W piątek, w ramach kampanii wyborczej, Rafał Trzaskowski odwiedził województwo łódzkie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Trzaskowski o incydencie z plakatem: jeżeli ta osoba przeprosiła, to byłby dobry przykład dla wszystkich

Trzaskowski w Łodzi: bez waszego zaangażowania nie będzie zwycięstwa

Na spotkaniu z mieszkańcami Łodzi Trzaskowski mówił, że wyniki czerwcowych wyborów pokazały, że większość Polaków chce "Polski otwartej, tolerancyjnej, Polski równych szans, w której nie ma lepszych i gorszych, Polski, w której władza jest od tego, by służyć obywatelom". Podkreślił, że jedna rzecz, która już się w Polsce zmieniła, jest taka, że rozmawia z kandydatami opozycji, którzy startowali w tych wyborach o wspólnym programie, a druga - że ludzie, którzy dotąd nie angażowali się w politykę, w tym młodzi, "są z nami i chcą zmieniać Polskę".

- Ja nigdy się nie spodziewałem, że moja żona powie mi tak: "Rafał, musimy iść razem, żeby zmieniać Polskę", że moja żona stanie, mimo że zawsze stroniła od polityki, my nawet w domu o polityce nie rozmawialiśmy, i powie: "będę cię wspierać, będę z tobą, stanę, będę mówić, będę walczyć o prawa kobiet, będę walczyć o to, by pierwsza dama zabierała głos". Dzisiaj wszyscy musimy być twardzi, wszyscy musimy być odważni, nie tylko ci, którzy byli odważni przez ostatnie lata - za to wam bardzo dziękuję - ale dzisiaj potrzeba odwagi każdej i każdego z was - powiedział kandydat KO.

CZYTAJ WIĘCEJ: Małgorzata Trzaskowska: zamierzam zostać rzeczniczką kobiet

Dodał, że jego córka, syn, przyjaciele, znajomi, ale też obcy ludzie mówią mu, że "muszą dołożyć swoją cegiełkę" i przekonywać innych. - Każdy z nas zrobi cokolwiek może. Bez waszego zaangażowania nie będzie zwycięstwa - oświadczył. Jak mówił, "takiej mobilizacji, takiego nastroju w Polsce dawno nie było, że każdy chce pomóc, każdy chce się zaangażować, każdy chce zmiany".

- Chciałbym powiedzieć coś, co w Łodzi powinno wybrzmieć. Pamiętacie? "Ja nie mam nic, ty nie masz nic", a razem? Słuchajcie, zrobimy to razem i zwyciężymy - powiedział Trzaskowski na koniec wystąpienia.

Trzaskowski do Dudy: niech pan stanie do debaty

Wcześniej kandydat KO odwiedził Skierniewice. Na miejscowym rynku oprócz jego mównicy przygotowano także drugą taką samą z napisem "Andrzej Duda". Jak wyjaśnił Trzaskowski, to nawiązanie do planowanej na miniony czwartek debaty prezydenckiej TVN, TVN24, Onet i WP, która się nie odbyła. Tłumaczył, że liczył na prawdziwe pytania do prezydenta, ale - jak dodał - "prezydent Duda boi się przyjść na debatę", w związku z czym "niestety musimy prowadzić debatę korespondencyjną".

Trzaskowski podczas swojego wystąpienia wielokrotnie namawiał prezydenta, by stanął do debaty i nie obawiał się bezpośredniej konfrontacji. Wyraził nadzieję, że w czasie pozostałej części kampanii Andrzej Duda przyjmie zaproszenie i odpowie na trudne pytania. Podkreślał, że do tego oraz przeprowadzenia zmian w kraju potrzeba odwagi. - Niech pan stanie do debaty - zwracał się kilkukrotnie do Dudy kandydat KO.

Pytał zgromadzonych, "czy chcą mieć prezydenta, który boi się wszystkiego - debaty, w której mogą paść pytania, które nie są wcześniej przygotowane". - Czy chcemy prezydenta, który nie rozmawia o tematach, które nas interesują? Czy chcemy mieć prezydenta, który boi się prezesa i kolegów, koleżanek z partii? Czy chcemy mieć prezydenta, który boi się stać na rynku w Skierniewicach i odpowiadać na wasze pytania? - pytał.

- Różnica między mną a Andrzejem Dudą polega na tym, że już byłem w TVP. Pytania w TVP nie mają nic wspólnego z tym, o co pytają mnie Polacy podczas spotkań. Bo rządzący szukają tematów zastępczych – ocenił.

Kandydat KO podkreślał, że on nie obawia się odpowiedzi na pytania młodych ludzi oraz rozmów z mieszkańcami miejscowości, które odwiedza. Wskazał, że chce rozmawiać o dniu jutrzejszym, m.in. o braku wody, co dotyka Skierniewice, suszy czy tym, jak powinny wyglądać emerytury stażowe, o co – jak mówił – pytali go mieszkańcy Skierniewic. Przekonywał, że należy "zadawać pytania o prawdziwe problemy".

Trzaskowski przyznał, że jest w stanie zrozumieć, iż prezydent Duda "boi się takiej debaty", ponieważ pamięta jego wypowiedź o tym, że "on niestety nie wie, czy człowiek w ogóle wpływa na zmiany klimatyczne". - Panie prezydencie czas się dokształcić - apelował.

Trzaskowski obok pustej mównicy dla Dudy. "Trzeba zrobić debatę korespondencyjną"
Trzaskowski obok pustej mównicy dla Dudy. "Trzeba zrobić debatę korespondencyjną"TVN24

"Nie ma już Donalda Tuska w polskiej polityce i nadszedł czas, by nie było także Jarosława Kaczyńskiego"

Według Trzaskowskiego, "najsmutniejsze jest to, że dzisiaj PiS przez cały czas chce tworzyć swoje własne elity i przez cały czas myśli tylko o tym, jak zapewnić przyszłość, dzień jutrzejszy swoim koleżankom i kolegom partyjnym, swoim znajomym". Ocenił, że dzisiejsza "choroba demokracji w Polsce" polega na zajmowaniu się sporami, które już dawno zostały rozstrzygnięte. Jak dodał, dostaje pytania od telewizji dotyczące programu 500 plus, wieku emerytalnego, choć wielokrotnie już się w tych sprawach wypowiadał.

- Powtórzę jeszcze raz: 500 plus jest bezpieczne. Nie będzie podnoszenia wieku emerytalnego, to już jest dawno rozstrzygnięte. Powiem więcej, dosyć już jałowych sporów, nie ma już Donalda Tuska w polskiej polityce i dzisiaj przyszedł również czas, żeby w polskiej polityce nie było Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Trzaskowski.

Przyznał, że w tej kwestii jego ugrupowanie zmieniło zdanie i pytał, czy prezydent Duda ma odwagę "wylistować" wszystko, co nie podoba mu się w rządach jego partii. - Czy będzie miał odwagę powiedzieć "nie" w momencie, kiedy jeszcze ktokolwiek będzie chciał zaatakować nauczycielki i nauczycieli – pytał.

Wskazał, że dziś w polityce potrzebny jest kolejny etap, w którym politycy są w stanie rozmawiać ze swoimi konkurentami i mówić o programie. - Jasno mówię: chcę rozmawiać ze wszystkimi o programie. (…) Tak, bierzemy pod uwagę wasze projekty programowe, słuchamy waszych wyborców – oświadczył. Trzaskowski zachęcał też wszystkich do udziału w wyborach. Jak podkreślił, potrzebny jest ostatni zryw, a wygra ten, który odbuduje wspólnotę w Polsce. Dodał, że zagwarantuje silną, niezależną, odważną prezydenturę i będzie prezydentem absolutnie wszystkich Polek i Polaków.

Małgorzata Trzaskowska: zamierzam zostać rzeczniczką kobiet
Małgorzata Trzaskowska: zamierzam zostać rzeczniczką kobietZdjęcia Organizatora

"Rząd przez cały czas coś przed nami ukrywa"

W Zgierzu kandydat PO apelował do premiera Mateusza Morawieckiego, by nie odwoływał się wciąż do tego, co było kilkanaście lat temu, lecz odwoływał raczej do tego, co działo się w ostatnich latach podczas kadencji obecnego prezydenta.

Trzaskowski podkreślił też, że jeżeli ktoś pyta go, czy są takie rzeczy, które mu się nie podobają w tych latach, w których rządziła Platforma Obywatelska, to jasno odpowiada, że tak. - Są takie rzeczy, gdzie była inna diagnoza, bardziej trafna, mówiąca o tym, że ludzie chcą poczuć pieniądze w kieszeni, a nie tylko słyszeć o wysiłku modernizacyjnym. I ja to uznaję - zapewnił.

Trzaskowski: potrzebny prezydent, który będzie stawał do debatyTVN24

Trzaskowski: prezydent musi być twardy jak skała

O wyborcach głosujących na kandydata Konfederacji powiedział, że w wielu rzeczach nie zgadza się z nimi, ale jeśli chodzi o walkę z nowymi podatkami wyraża pełną zgodę. Deklarował, że jest gotów do rozmowy z innymi kandydatami na prezydenta z pierwszej tury o ich postulatach, m.in. zgadza się w stu procentach z Szymonem Hołownią w sprawie weta samorządowego czy tzw. weta zielonego.

- Rozmawiałem również o postulatach moich koleżanek i kolegów z PSL. I jasno mówię: tak, rozmawiajmy o emeryturze bez podatku, o dniu referendalnym. Jasno mówiłem, że czekam na ich propozycje dla polskiej wsi, bo są ekspertami. Będziemy rozmawiali o programie, mówiłem jasno, będę stać, jak do tej pory jako samorządowiec, przy wszystkich tych, którzy są wykluczeni - zapewnił Trzaskowski.

- Dzisiaj też deklaruję, że jestem gotów rozmawiać o nowej ordynacji, mieszanej ordynacji, na której zależy bardzo wielu, przede wszystkim działaczom społecznym. Dzisiaj trzeba rozmawiać o programie, tylko do tego trzeba odwagi - powiedział kandydat KO.

Podkreślił też, że prezydent ma być twardy jak skała w walce z nowymi podatkami, twardy jak skała, jeżeli ma być niszczona demokracja i środowisko naturalne. Jednak - jak dodał - prezydent powinien być gotów do współpracy. - Kiedy rządzący chcą rozmawiać o dobrych, racjonalnych rozwiązaniach, ja wyciągnę do nich rękę i nie będę rozmawiał o tym, co było 13 lat temu, ale o tym, co będzie jutro - zadeklarował.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24