W "Babilonie" o podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy, przekazującej mediom publicznym prawie dwa miliardy złotych oraz o odwołaniu Jacka Kurskiego ze stanowiska szefa TVP.

Po tym jak zielonogórski szpital ogłosił, że kończą się zapasy masek i kombinezonów, w nocy dotarła dostawa sprzętu z rezerw państwowych. Tego jednak starczy zaledwie na kilka do kilkunastu dni.

Kiedy po powrocie do Polski 26-latek źle się czuł - miał wysoką gorączkę i duszności - od razu zgłosił się do wrocławskiego szpitala specjalistycznego. Wyniki badań potwierdziły zakażenie koronawirusem. W ramach działań prewencyjnych we wszystkich szpitalach w województwie wprowadzony zostanie zakaz odwiedzin, a na granicy - wyrywkowe kontrole autobusów.

Prezydent wybrał nienawiść i propagandę, ale przede wszystkim potwierdził, że gest posłanki Joanny Lichockiej jest gestem całego obozu, który reprezentuje Andrzej Duda, wobec ludzi potrzebujących - powiedział w sobotę szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Skomentował w ten sposób decyzję o podpisaniu ustawy przekazującej mediom państwowym blisko dwa miliardy złotych. - Prezydent pokazał środkowy palec pacjentom onkologicznym - oceniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

Otrzymaliśmy informację o pozytywnym wyniku u jeszcze jednego pasażera autobusu, którym przyjechał do Polski pierwszy zakażony pacjent - przekazał na konferencji prasowej w sobotę minister zdrowia Łukasz Szumowski. Liczba osób, u których wykryto zakażenie koronawirusem, wzrosła w naszym kraju do sześciu.

Kobieta znajdująca się w szpitalu w Ostródzie czuje się dobrze. 43-letnia pacjentka jechała autokarem z mężczyzną, który jako pierwszy został w Polsce zdiagnozowany jako zarażony koronawirusem. Ale w sobotę minister zdrowia poinformował o kolejnej zakażonej osobie, która przyjechała do Ostródy tym autobusem.

Statek Costa Fortuna wykonujący rejs wzdłuż wybrzeży Azji Południowo-Wschodniej nie dostał pozwolenia na pojawienie się w portach Malezji i Tajlandii z powodu przebywania na nim obywateli Włoch - informuje agencja Ansa. Wśród pasażerów nie ma nikogo z podejrzeniem koronawirusa. Na pokładzie jest około 100 polskich obywateli – informuje Polviet Travel, biuro obsługujące wycieczki w tym regionie świata.

Pacjenci z koronawirusem przebywający w szpitalu w Szczecinie są w stanie stabilnym. Poza dwojgiem osób ze Stargardu, u nikogo więcej na Pomorzu, jak dotąd, nie potwierdzono zarażenia.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w sobotę w Nysie (woj. opolskie), że podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem koronawirusa.

Kiedy specustawa dotycząca koronawirusa wejdzie w życie, skorzystam z narzędzi finansowych. Mam do dyspozycji miliard trzysta milionów złotych z rezerwy. Wiemy, że wojewodowie złożyli wnioski o sprzęt - powiedział w sobotę minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Kandydaci na prezydenta: Małgorzata Kidawa-Błońska, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Robert Biedroń i Krzysztof Bosak skrytykowali decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy abonamentowej. Zarzucili prezydentowi między innymi niesamodzielność i tchórzostwo. - Gdy decydował się los ludzi chorych, ludzi potrzebujących, którym trzeba było ratować życie, prezydent poświęcił ich na rzecz dobra partii politycznej - powiedział w sobotę Biedroń.

Polscy wyborcy są notorycznie oszukiwani. Ogólnie biorąc, elektorat dobrze sytuowany skłonny jest sądzić, że oszukiwanie wyborców to wynalazek PiS. To nieprawda - pisze w felietonie Maciej Wierzyński, wieloletni dziennikarz TVN24, twórca programu "Horyzont".

Politycy opozycji zgodnie krytykowali w piątkowy wieczór Andrzeja Dudę za podpisanie ustawy, dzięki której państwowe media otrzymają dofinansowanie w wysokości blisko dwóch miliardów złotych. Decyzję prezydenta chwalili politycy Zjednoczonej Prawicy.

Prezydent Andrzej Duda zdecydował się podpisać nowelizację, która przewiduje przekazanie niemal 2 miliardów złotych na media państwowe - TVP i Polskie Radio - w ramach rekompensaty za utracone wpływy z abonamentu. Opozycja sprzeciwiała się podpisaniu tej nowelizacji i apelowała o przekazanie tych środków na potrzeby onkologii.

43-letnia kobieta, która podróżowała autobusem z pierwszym zakażonym, małżeństwo po 60. roku życia, które wróciło z Włoch i 26-letni mężczyzna, który przyleciał z Wielkiej Brytanii - to kolejni pacjenci z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem w Polsce. Łącznie z pierwszym przypadkiem infekcji, o którym poinformowano w środę, takich osób jest już pięć.

Mieliśmy szczęście w nieszczęściu, bo mieliśmy więcej czasu niż inni. Na przykład Włosi, którzy zlekceważyli przepisy i popełnili błędy - powiedział w "Faktach po Faktach" doktor nauk medycznych Michał Sutkowski. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zapewnił, że jego miasto "ma przećwiczone procedury".

Wsparcie dla firm dotkniętych rozprzestrzenianiem się koronawirusem; rozporządzenie zwalniające z akcyzy spirytus, który będzie przeznaczony na produkcję środków biobójczych; specjalna infolinia dla lekarzy; dodatkowe pieniądze dla szpitali. To działania, jakich podjęcie zapowiedział w piątek po posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.

- To nie jest brak zaufania do polskich sędziów, to jest brak zaufania do sądownictwa jako sytemu - powiedział TVN24 adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne sądy.

Za przyjęciem ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 głosowało 74 senatorów. Nikt nie był przeciw. Wstrzymało się dziewięciu senatorów.

Potwierdzono cztery nowe przypadki koronawirusa w Polsce: jeden w Ostródzie, dwa w Szczecinie i jeden we Wrocławiu - powiedział w piątek po południu minister zdrowia Łukasz Szumowski. O pierwszej w naszym kraju infekcji poinformowano w środę.

Potwierdzono cztery nowe przypadki zakażania koronawirusem w Polsce - przekazał minister zdrowia Łukasz Szumowski. Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera, poinformował o przyjętych na posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego ustaleniach, dotyczących rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Kilkanaście polskich miast i gmin zdecydowało, że ze względów bezpieczeństwa w najbliższym czasie nie odbędą się biegi, mistrzostwa, targi i inne imprezy masowe. Publikujemy listę wydarzeń, które odwołano lub przełożono na późniejszy termin.

Wtargnął z toporkiem do trzech sklepów, ranił sprzedawców, ukradł rower, samochód, a na końcu zabarykadował się w cudzym mieszkaniu. Prokuratura postawiła łącznie 8 zarzutów Adrianowi G., który w nocy ze środy na czwartek sterroryzował mieszkańców Mosiny (k. Poznania). Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Reportaż "Rządziłem gangiem kiboli" Szymona Jadczaka i Michała Fui w sobotę o godzinie 20 w TVN24.

Oddział zakaźny w proszowickim szpitalu (Małopolska) miał zostać zamknięty, bo przynosił straty. Ale pojawił się koronawirus i plan zmieniono – teraz oddział "w podwyższonej gotowości" czeka na pacjentów. Problem w tym, że pieniędzy i sprzętu nadal brakuje.

Napad rabunkowy, pobicie, zmuszanie do określonego zachowania, pozbawienie wolności, kierowanie gróźb karalnych i posiadanie znacznych ilości narkotyków - takie zarzuty usłyszało dwóch braci, którzy przez kilka dni mieli znęcać się nad swoim 19-letnim współlokatorem. Mężczyźni trafili do aresztu.

Zobaczyłem, że mam temperaturę. Zaskoczyłem się totalnie. Sprawdzałem na dwa termometry, trzy czy cztery razy. Ale jak rano zobaczyłem trzydzieści dziewięć i trzy, to zapaliło mi się światło - mówił w rozmowie z "Super Expressem" mieszkaniec Cybinki, u którego jako pierwszego w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem.

Nie ma w tej chwili bezpośredniego zaburzenia łańcucha dystrybucji leków - zapewnił w piątek w Brukseli minister zdrowia Łukasz Szumowski. Poinformował, że podpisał dokument, na mocy którego Polska przystąpi do unijnego mechanizmu wspólnych zakupów wyrobów medycznych.

Nie żyje kobieta, a ranny mężczyzna trafił do szpitala - to efekt zdarzenia do którego doszło w Chłopowie (województwo zachodniopomorskie). Sprawę bada prokuratura.

Policja w Wejherowie sformułowała zarzuty wobec ośmiu osób, które zakłócały wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy podczas obchodów 100-lecia zaślubin Polski z morzem. Wcześniej podobną decyzję podjęła pucka policja wobec sześciu osób. Jak dotąd nie ma informacji, czy osoby te zostały już przesłuchane i formalnie usłyszały zarzuty.