Polska

Polska

"Był pijany i pod wpływem leków, po których nie wolno siadać za kierownicę". Kamil Durczok oskarżony

Od dziewięciu miesięcy do 12 lat więzienia grozi Kamilowi Durczokowi. Śledczy z Piotrkowa Trybunalskiego oskarżyli go o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Znany dziennikarz w lipcu ubiegłego roku doprowadził do kolizji, mając w organizmie 2,6 promila alkoholu. Śledztwo wykazało, że był też pod wpływem leków uspokajających o charakterze psychoaktywnym.

Rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej nie żyje

Nie żyje Tomasz Grzelewski, rzecznik prasowy Państwowej Komisji Wyborczej i wieloletni dziennikarz. We wtorek Grzelewski prowadził konferencję prasową, na której zostały ogłoszone wyniki głosowania w wyborach prezydenta RP w I turze. Przyczyny śmierci rzecznika PKW nie są znane.

"Zdziwiło mnie, że tak ciężko szedł". Śmigłowiec spadł na pola, nie żyje dwóch mężczyzn

Prokuratura i Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych sprawdzą, jak doszło do wypadku śmigłowca w Strzegomiu (województwo dolnośląskie). W katastrofie zginęły dwie osoby znajdujące się na pokładzie. Śledczym w wyjaśnieniu sprawy ma pomóc między innymi zabezpieczony film. Postępowanie prowadzone jest w sprawie sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, która zagrażała życiu i zdrowiu wielu osób.

Magdalena Żuk zmarła w Egipcie. Śledztwo w tej sprawie trwa już ponad trzy lata i właśnie zostało przedłużone

Śledztwo w sprawie śmierci polskiej turystki w Egipcie zostało po raz kolejny przedłużone - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. A to oznacza, że potrwa ono co najmniej do końca 2020 roku. Polscy śledczy, którzy sprawę śmierci Magdaleny Żuk badają już ponad trzy lata wystąpili do swoich egipskich odpowiedników o przekazanie kolejnych dokumentów w tej sprawie.

Wiceminister spraw zagranicznych: odpowiedzialność za awarię serwisu e-wybory ponosi zewnętrzny dostawca usług

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że system, w którym wyborcy za granicą mogli dopisać się do spisu wyborców w drugiej turze głosowania, nie działał niecałe dwie godziny. Przekazał, że zgodnie z danymi na wtorek 30 czerwca na drugą turę dopisało się 140 tys. nowych wyborców i wyraził przekonanie, że liczba ta będzie ostatecznie jeszcze wyższa.

"Nasz ruch nie udzieli poparcia żadnemu z kandydatów w drugiej turze". Hołownia zdradził, jak zagłosuje

Nie mam swojego kandydata w drugiej turze - powiedział na konferencji kandydat na prezydenta w niedzielnych wyborach Szymon Hołownia. - Ale na wybory pójdę i oddam głos nie za czymś, a przeciwko czemuś. Oddam ten głos przeciwko wizji prezydentury i wizji Polski, jaką prezentował przez ostatnie pięć lat Andrzej Duda i jego partia Prawo i Sprawiedliwość - poinformował. Dodał, że jego nowy ruch nie udzieli poparcia żadnemu z kandydatów w drugiej turze.