Zniknął po wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Prokuratura wydała list gończy

Jechał za szybko, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Dwóch pasażerów zginęło, trzeci z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Z kolei 33-latek podejrzany o spowodowanie wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Prokuratura postawiła mu już zarzuty, a sąd orzekł areszt. Nadal jest jednak na wolności, bo do tej pory go nie odnaleziono. Prokuratura wydała teraz za podejrzanym list gończy.

"Największym niebezpieczeństwem są klamki, a później osoba kaszląca". Wirusolog w ogniu pytań

Przypominam, dla 80 procent to jest choroba przebiegająca przeziębieniowo - mówi o koronawirusie profesor Krzysztof Simon, konsultant wojewódzki do spraw chorób zakaźnych i ordynator 1. oddziału chorób zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. Lekarz w trakcie rozmowy z dziennikarzami mówił o tym, czy zamknięcie szkół i rezygnacja z imprez masowych to dobre rozwiązania. Radził też, czego unikać w trakcie epidemii.

Szkoły zamknięte, ale egzaminy mają odbyć się zgodnie z planem

W czwartek i piątek przedszkola i szkoły podstawowe będą działały jak świetlice, a od poniedziałku nie będą się tam odbywały już żadne zajęcia. - Powinniśmy się wystrzegać dużych skupisk ludzkich, a są nimi również placówki oświatowe - mówi premier Mateusz Morawiecki.

Wezwany na ćwiczenia wojskowe: 700 osób w jednym miejscu, czy to mądre? Wojsko reaguje

Jeszcze w styczniu zostali wezwani do stawienia się w najbliższy czwartek na kilkudniowe ćwiczenia wojskowe w jednej z wrocławskich jednostek. - Mam obowiązek stawić się na ćwiczeniach, ale obawiam się zamknięcia 700 osób w jednym miejscu, gdy tyle mówi się o zagrożeniu koronawirusem. Czy to jest mądre? - napisał na Kontakt 24 zaniepokojony internauta. Wojsko ćwiczenia żołnierzy rezerwy w całym kraju odwołuje. Ma wszystkich obdzwonić.

Działalność kin, teatrów, muzeów i oper zawieszona od czwartku

- Rząd zdecydował o zawieszeniu działalności instytucji kultury: teatrów, oper, filharmonii, muzeów a także kin i sieci kinowych - poinformował na konferencji prasowej wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Dodał, że także od jutra swoją działalność zawieszą szkoły i uczelnie artystyczne.

Koronawirus a zamknięcie kościołów. Minister zdrowia: dzisiaj takich potrzeb nie ma

- Zwiększenie liczby mszy świętych jest podyktowane troską, żeby nie było sytuacji, że w kościele odległość między wiernymi była poniżej metra. Jest to zasadne i sensowne - przekonywał na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Pytany o możliwe zamknięcie kościołów, z powodu rozprzestrzeniającego się w kraju koronawirusa, odpowiedział, że na ten moment "nie ma takich potrzeb". W środę w kraju odnotowano 25. przypadek zarażenia.

Premier: szkoły zamknięte na dwa tygodnie

Podjęliśmy decyzję o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych i szkół wyższych na dwa tygodnie od poniedziałku, ale już od jutra te placówki będą niedostępne dla procesu edukacyjnego - poinformował w środę premier Mateusz Morawiecki.

"Czy generał Mika po powrocie z Niemiec był w kościele, na cmentarzu? W Rzepinie panuje przerażenie"

Słyszymy alarmujące informacje, dokładnie płynące z Rzepina o tym, że ludzie są poddawani kwarantannie i to są pytania, na które chcemy uzyskać odpowiedź. Czy prawdą jest, że generał Jarosław Mika po powrocie z Niemiec spacerował po Rzepinie, witał się z ludźmi - mówił w "Jeden na jeden" Bartosz Arłukowicz, europoseł PO i szef kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Stwierdzono u niej koronawirusa. Zamiast izolatki w szpitalu kwarantanna domowa

"Mamy nowy przypadek zakażenia koronawirusem (…). Potwierdzone wyniki dotyczą kobiety z województwa dolnośląskiego, która przebywa w szpitalu we Wrocławiu" - poinformowało we wtorek po południu Ministerstwo Zdrowia. Podobne informacje przekazywał wojewódzki inspektor sanitarny. Jednak okazuje się, że pacjentka wcale nie została hospitalizowana. Przebywa na kwarantannie domowej.

Marszałek Senatu o wyjeździe do Włoch: nie było przypadku zakażenia w miejscu, w którym byłem

Jako człowiek roztropny sprawdziłem w służbach sanitarnych, że w promieniu 30 kilometrów od miejsca mojego pobytu nie było żadnego przypadku koronawirusa - zapewniał w "Kropce nad i" marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Skomentował w ten sposób doniesienia o swoim pobycie na prywatnym wyjeździe we Włoszech. Jak dodał, po powrocie do Polski wykonał test na obecność wirusa na izbie przyjęć szpitala zakaźnego.