Nie byłem oczywistym wyborem. Janek Komasa zaufał mi, pozwolił mi się przez kilka miesięcy przygotować do tej roli, zrobić dobry research na temat postaci, zbudować sobie ją wewnętrznie - opowiadał w rozmowie z TVN24 Bartosz Bielenia, odtwórca głównej roli w filmie "Boże Ciało". Odnosząc się do ról, w których wcielał się w postać księdza, żartował, że "trudno jest mu zdjąć sutannę". Zdradził też, z którym z hollywoodzkich reżyserów chciałby współpracować i dlaczego chciał zostać listonoszem na Alasce.