- Mam nadzieję, że to jest ten moment, w którym nauczyciele, którzy uważają, że za mało zarabiają (...) uznają, że forma protestu, który w sposób oczywisty szkodzi dzieciom (...) to jest coś na co nie pójdą - mówił w "Kawie na ławę" w TVN24 Marcin Horała z PiS. - Nauczyciele dzisiaj doszli do ściany - tłumaczył Bartosz Arłukowicz z PO.