Najnowsze

Najnowsze

"Wszyscy o nas mówią, a nikt nie zapytał, jak my się czujemy"

Dwa tygodnie temu pan Paweł wrócił z Włoch. Kasłał i czuł się źle, ale nie miał wysokiej gorączki. Mężczyzna chciał zrobić testy na koronawirusa SARS-CoV-2 w szpitalu albo prywatnie, ale nie było takiej możliwości. Dziś 53-letni ojciec pana Pawła leży pod respiratorem, a matka i siostra też są zakażone. Z kobietami rozmawiał reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski.

W ciągu doby we Włoszech zmarło 189 osób, ponad 2500 z zakażeniem

Na świecie potwierdzono już ponad 133 tysiące przypadków zakażenia SARS-CoV-2 oraz ponad 4900 zgonów. Pekin twierdzi, że okres szczytowy epidemii koronawirusa w Chinach minął. Tymczasem w Europie, a zwłaszcza we Włoszech, sytuacja wygląda coraz gorzej. Wirus dotarł już łącznie do 118 państw. Dyrektor generalny WHO powiedział, że chorobę COVID-19 wywoływaną przez koronawirusa "można scharakteryzować jako pandemię". Jak świat walczy z nowym patogenem?

Koronawirus w Polsce. Raport z opustoszałych szkół i przedszkoli

- Do szkoły przyszło ośmioro z 420 uczniów. Rozumiem, że ich rodzice w tak nagłej sytuacji nie znaleźli opieki - mówi Ryszard Sikora, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 36 w Krakowie. Nauczyciele w całej Polsce próbują wypracować zasady współpracy z uczniami na czas zamknięcia szkół, do których od poniedziałku już nie będzie można przyprowadzić dzieci.

Gwiazdy PSG zakpiły z Erlinga Haalanda. Medytacja na murawie

Wygrana 2:0 dała PSG awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Mistrzowie Francji odrobili straty z pierwszego spotkania, przegranego z Borussią Dortmund 1:2. Wtedy bohaterem BVB był Erling Haaland. Norweg zapowiadał, że w rewanżu też zrani paryżan, tymczasem oni po spotkaniu zakpili sobie z jego bramkowych celebracji. Zdjęcie graczy PSG, którzy medytują w stylu norweskiego napastnika obiegło internet.

Najgorsza sesja w historii warszawskiej giełdy

WIG20 spadł w czwartek o 13,28 procent. Była to największy dzienny spadek w historii tego indeksu, który uruchomiono w kwietniu 1994 roku. Dużo stracił też złoty, dolar tylko jednego dnia podrożał o 16 groszy, a frank szwajcarski jest najdroższy od ponad 3 lat.

Najgorsza sesja w historii warszawskiej giełdy

WIG20 spadł w czwartek o 13,28 procent. Była to największy dzienny spadek w historii tego indeksu, który uruchomiono w kwietniu 1994 roku. Dużo stracił też złoty, dolar tylko jednego dnia podrożał o 16 groszy, a frank szwajcarski jest najdroższy od ponad 3 lat.

Kolejny piłkarz Serie A zakażony koronawirusem. To klubowy kolega Polaków

W środowy wieczór środowiskiem piłkarskim na Półwyspie Apenińskim wstrząsnęła wiadomość o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa u obrońcy Juventusu Daniele Ruganiego. W czwartek chorobę wykryto u kolejnego zawodnika Serie A - Manolo Gabbiadiniego z Sampdorii. W tym samym zespole występują Bartosz Bereszyński i Karol Linetty.

Lecieli tym samym samolotem, co zakażony. Lotnisko apeluje do pasażerów lotu FR8405

Jednym z siedmiu zakażonych koronawirusem pacjentów na Dolnym Śląsku jest mieszkaniec Oleśnicy. Mężczyzna 8 marca wrócił samolotem do Polski z Londynu. Wtedy jeszcze miał nie mieć objawów. Teraz wrocławski port lotniczy apeluje do pasażerów lotu, którym leciał chory. "Prosimy o zapoznanie się z instrukcją GIS oraz o uważne obserwowanie swojego stanu zdrowia" - czytamy w komunikacie.

Jednak bez zasiłku dla większej liczby rodziców. "Po konsultacjach" zostaje tak, jak jest

Specjalny zasiłek dla osób, które w związku z zamknięciem placówek oświatowych muszą opiekować się dziećmi, pozostanie w niezmienionej formie. Przysługiwać będzie tylko rodzicom dzieci do ósmego roku życia. Minister Rozwoju Jadwiga Emilewicz, jak sama podała - po konsultacjach - dokonała "korekty" swojej wcześniejszej wypowiedzi, w której mówiła o podniesieniu tej granicy do lat 12.

Jednak bez zasiłku dla większej liczby rodziców. "Po konsultacjach" zostaje tak, jak jest

Specjalny zasiłek dla osób, które w związku z zamknięciem placówek oświatowych muszą opiekować się dziećmi, pozostanie w niezmienionej formie. Przysługiwać będzie tylko rodzicom dzieci do ósmego roku życia. Minister Rozwoju Jadwiga Emilewicz, jak sama podała - po konsultacjach - dokonała "korekty" swojej wcześniejszej wypowiedzi, w której mówiła o podniesieniu tej granicy do lat 12.