Sędzia Piotr Pszczółkowski, który trafił do Trybunału Konstytucyjnego z poparciem PiS, pytał posła tej partii Przemysława Czarnka podczas rozprawy przed TK, czy marszałek Sejmu zasięgała opinii "w sytuacji wątpliwości co do ilości złożonych podpisów" pod listami poparcia do nowej KRS. Pytał też, "w jakim terminie Sejm byłby skłonny" przekazać całość dokumentacji, "w tym w części nieujawnionej dotąd". Poseł odmówił odpowiedzi, tłumacząc, że przed TK nie reprezentuje marszałek Elżbiety Witek.