Ponad połowę życia spędził w więzieniach. Głównie za fałszerstwa dokumentów i pieniędzy. Jest artystą malarzem, ale twierdzi, że to niedochodowa działalność, skoro w supermarketach można kupić obrazek już za 50 zł - tak o zatrzymanym 67-letnim fałszerzu, o wdzięcznym pseudonimie "Złota Rączka", mówi Mariusz Kryszkowski z płockiej policji.