Rodzina jest bardzo niezadowolona, że kieruję pracami komisji hazardowej. Żona mówi: chybaś zgłupiał, żeś się za to wziął - przyznał Radiu ZET Mirosław Sekuła z PO. Podkreślał, że radzi sobie z tym, co się dzieje podczas przesłuchań, bo "jest psychicznym nosorożcem".