O niesamowitym szczęściu w nieszczęściu może mówić troje polskich alpinistów, których porwała lawina w Dolinie Białej Wody po słowackiej stronie Tatr Wysokich. Nikt nie zginął, ale 25-latka z Suwałk, która przebywała pod śniegiem 15 minut, jest ciężko ranna.