Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, pytana o odpowiednie miejsce zakwaterowania rosyjskiej reprezentacji odrzekła, że "każdy powinien mieszkać tam, gdzie chce". - Mimo wszystko, reprezentacja rosyjska musi wiedzieć, że ten 10 czerwca będzie, dlatego powinna mieć na uwadze ewentualne napięcia i protesty - dodała jednak.