- Jak pojazdy jadą w kolumnie, bądź obok siebie, to pomiar jest na chybił trafił - to szokujące wyznanie policjanta, który zgłosił się do reportera programu "Blisko ludzi" (TTV), demaskującego nieprawidłowości, związane z używaniem radarów typu Iskra-1. Funkcjonariusz potwierdza, że popularnym "suszarkom" brakuje wiele do doskonałości. Twierdzi też, że dla policjantów liczy się tylko liczba wystawionych mandatów i dlatego "naciągają" kierowców.