Choć remontowany most w Piechowicach (woj. dolnośląskie) można objechać nadkładając kilkadziesiąt metrów, to kierowcy jeżdżą niemal 40-kilometrowym objazdem. Tak kierują ich znaki ustawione przez służby drogowe. Turyści błądzą, kierowcy narzekają na bałagan, a samorządowcy denerwują się, że trudniej jest dojechać do ich miejscowości, bo znaki wzajemnie się wykluczają. Drogowcy tłumaczą, że objazd nie mógł prowadzić najkrótszą trasą przez Piechowice, bo ulice w mieście są zbyt wąskie.