Kilometrowe korki, a w najlepszym razie spowolniony ruch czekają na kierowców, którzy podróżują dolnośląskim i opolskim odcinkiem autostrady A4. Drogowcy wymieniają nawierzchnię, by było bezpieczniej i wygodniej, a kierowcy z nerwów zaciskają zęby. Za przejazd remontowanym odcinkiem, na którym obowiązuje teraz ograniczenie prędkości do 80 km/h, wciąż muszą płacić.