Najnowsze

Najnowsze

Koledzy na zabój. Ciała Marcina szukają, Adrian ogląda świat zza krat

Przyjaciele od dziecka, wspólne wyjazdy, męska sztama. Marcin i Adrian, bo o nich mowa, spędzali grudniowy wieczór w Pile, w knajpie przy alkoholu. Wtedy żaden z nich nie byłby w stanie sobie nawet wyobrazić, jak tragicznie skończy się ta noc. Dziś Marcin najprawdopodobniej nie żyje, natomiast jego kompan patrzy na świat zza krat.

Po linie na wolność. Film z brawurowej ucieczki z więzienia w Grudziądzu

Przepiłowali kraty w celi, przeskoczyli siatkę zabezpieczającą, po linach zsunęli się z więziennego muru, a następnie wsiedli do czekającego na nich samochodu - tak według śledczych wyglądała brawurowa ucieczka z więzienia w Grudziądzu. W piątek, podczas rozprawy, odtworzono nagranie z monitoringu, który zarejestrował więźniów.

Lasek: w żadnym stenogramie nie pada takie stwierdzenie

- Takie frazy w kabinie tupolewa nie padły - zapewniał na antenie TVN24 dr Maciej Lasek, były szef Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych. Skomentował piątkową wypowiedź Władimira Putina o naciskach kogoś z otoczenia Lecha Kaczyńskiego. Na odmowę lądowania człowiek ten, według prezydenta Rosji, miał powiedzieć pilotowi: nie mogę tego zameldować szefowi, ląduj.

W przedświątecznej gorączce 78-latek "zgubił" samochód i żonę

78-latek z Chełmka (woj. małopolskie) miał ulubione miejsce do parkowania przed jednym z marketów. Dlatego też niemałe było jego zdziwienie, gdy po wyjściu ze sklepu nie znalazł na nim ani samochodu, ani czekającej w nim żony. Mężczyzna zaalarmował policjantów a ci znaleźli pojazd. Na parkingu obok.

Niedźwiedzie też mają święta. Te z Wrocławia dostały smaczne prezenty

Święta u niedźwiedzi z wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Miśki dostały, wyglądające jak wyciągnięte prosto spod choinki, prezenty. Ochoczo ruszyły do sprawdzenia co kryją kolorowe kartony. - Nasze niedźwiedzie dostają prezenty po to, by się nie nudziły. Ukrywanie pokarmu jest dla nich fajne, bo dzięki temu mogą coś zniszczyć. To zmusza je do aktywności. Sprawia im to frajdę, choć rozpakowanie takiego prezentu trwa ułamki sekund - mówi dyrektor Zoo Wrocław.

30-latka aresztowana za zabójstwo mężczyzny. Ojciec pomagał jej zacierać ślady

Prokuratura po kilku miesiącach śledztwa zatrzymała kobietę podejrzaną o zabójstwo 53-letniego mężczyzny. Jego ciało znaleziono w czerwcu w pobliżu Pucka. Śledczy początkowo badali sprawę samobójstwa mężczyzny, po analizie dowodów okazało się jednak, że został on raniony nożem przez co wykrwawił się. Teraz 30-latka usłyszała zarzut. Śledczy ustalili też, że ślady zbrodni miał zacierać jej ojciec.

"Brakuje jeszcze Jezuska". Olbrzymia ruchoma szopka w Poznaniu

Olbrzymia ruchoma szopka bożonarodzeniowa w kościele o. Franciszkanów przy pl. Bernardyńskim w Poznaniu jest już niemal gotowa. - Brakuje jeszcze Jezuska - mówi o. Leonard Bielecki. Inaugurację szopki zaplanowano podczas pasterki. Zdaniem poznańskich księży, to największy żłóbek w Europie.

60-SEKUND ROZWAŁKI LOTNISKA

40 - letni Rusłan Nigmatull wjechał na lotniko w Kazaniu i zdemolował je do tego stopnia, że koszty napraw mogą wynieść 6 milionów rubli.

Mieli po 17 lat i 7 tys. działek amfetaminy w plecaku. Obaj aresztowani

Dwaj 17-latkowie zrobili się nerwowi, gdy do klatki schodowej weszli policjanci. Jeden z chłopaków trzymał w dłoni woreczek foliowy z białym proszkiem. W plecaku miał pokaźną liczbę takich woreczków. Policja wyliczyła, że starczyłoby na 7 tys. działek dilerskich. Jak wykazano w badaniach, była to amfetamina.

"Bez cienia wątpliwości". Podejrzany o zamach w Berlinie zabity w Mediolanie

Anis Amri podejrzany o przeprowadzenie ataku terrorystycznego w Berlinie został zastrzelony przez policję w Mediolanie. - To bez cienia wątpliwości on - oznajmił szef włoskiego MSW Marco Minniti. 24-latek został zatrzymany do rutynowej kontroli. Sięgnął po broń i strzelił do policjantów. Ci odpowiedzieli ogniem i go zabili.

Marszałek odpowiada prezydentowi: była wymagana liczba posłów

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zapewnił prezydenta Andrzeja Dudę, że w głosowaniach w Sali Kolumnowej Sejmu 16 grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów. Jak dodał, każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.