Chcemy, by w ciągu najbliższych kilku dni prace na A2 ruszyły z pełnym impetem - oświadczył premier Donald Tusk, podkreślając jednocześnie, że nie oczekuje dymisji szefa resortu infrastruktury, tylko rozwiązania problemu. - Myślę, że jutro będziemy gotowi z wiarygodnym komunikatem, jak nadrobić te opóźnienia - zadeklarował szef rządu.