Tylko jeden z zaskarżonych przepisów o Komisji Majątkowej jest niezgodny z konstytucją - uznał Trybunał Konstytucyjny. Procesy w sprawach pozostałych po komisji mogą się toczyć "na ogólnych zasadach prawa", wyrok nie będzie w tym przeszkadzać. Sędziowie złożyli trzy zdania odrębne od wyroku.
Z zaskarżonych przez grupę posłów SLD 8 przepisów ustawy Trybunał za niekonstytucyjny uznał tylko jeden jej przepis, przewidujący, że rząd określi w rozporządzeniu, mienie których jednostek Skarbu Państwa lub samorządu Komisja może przekazać Kościołowi - podczas gdy określać mogła to tylko ustawa.
W ocenie Trybunału nie będzie to jednak miało wpływu na bieg postępowań sądowych, jakie mogą się teraz toczyć po likwidacji Komisji Majątkowej. - Mogą się one toczyć na ogólnych zasadach prawa - podkreślił sędzia sprawozdawca prof. Mirosław Granat.
TK umorzył resztę wniosku SLD
TK uznał za konstytucyjny inny przepis ustawy, który w ocenie sędziów nie naruszał równouprawnienia kościołów i związków wyznaniowych w Polsce - SLD uważało, że Kościół katolicki był tą ustawą faworyzowany. W pozostałej części Trybunał umorzył postępowanie ws. wniosku posłów SLD. Jak mówił sędzia Granat, wnioskodawcy nie uzasadnili, by wyrok był potrzebny po tym, jak ustawą z zeszłego roku uchylono przepisy ustawy o komisji majątkowej
TK już dwa razy odraczał posiedzenie w tej sprawie. Środowa rozprawa trwała niecałe pół godziny, sędziowie zadali trzy pytania uczestnikom postępowania. Narada trwała około pół godziny.
Kontrowersyjna komisja
Komisja, która działała na mocy ustawy z 1989 r. o stosunku państwa do Kościoła katolickiego, przestała istnieć 1 marca br. Przekazała ona stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha oraz 143,5 mln zł. Według mediów, wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Komisja rozpatrzyła w sumie ok. 2800 spraw, do zbadania pozostało jeszcze 216. Teraz, na wniosek stron, mogą się nimi zająć sądy powszechne.
Decyzja o likwidacji Komisji miała związek m.in. z publiczną krytyką jej działalności. Media donosiły, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła, które były one zaniżane. Trwa kilka śledztw ws. nieprawidłowości w jej działaniach; kilka osób ma już zarzuty, w tym podejrzany o korupcję pełnomocnik instytucji kościelnych były funkcjonariusz SB Marek P.
Będą procesy?
Sejm i Prokurator Generalny wnosili o umorzenie sprawy przez TK wobec likwidacji Komisji, a za niekonstytucyjny uznali tylko jeden przepis ustawy - właśnie ten o rozporządzaniu, który zakwestionował także Trybunał
SLD argumentował, że TK może zbadać przepis już nieistniejący - jeśli uzna, iż ma to znaczenie dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności. Według SLD ustawa o Komisji naruszała konstytucję, bo nie było możliwości odwoływania się od jej decyzji, których nie konsultowano z samorządami.
Uznanie niekonstytucyjności przepisów o Komisji mogłoby narazić Skarb Państwa na procesy o wielomilionowe odszkodowania ze strony samorządów, które mocą decyzji Komisji oddawały Kościołowi swój majątek. Ten wyrok je wyklucza.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: eastnews, fotorzepa