"My kochamy polskie kobiety, przede wszystkim te nienarodzone"

Po raz kolejny kwestia zmian w dostępie do tak zwanej pigułki "dzień po" podzieliła posłów. Parlamentarzyści zarzucali sobie obłudę, hipokryzję, a nawet brak miłości do kobiet. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz zwróciła się z kolei do swojego kolegi z ław Bartosz Arłukowicza słowami: precz, szatanie! Sejm uchwalił w czwartek wieczorem nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Przewiduje ona, że wszystkie hormonalne leki antykoncepcyjne, w tym pigułka "dzień po", będą wymagały recepty.

Ukraińskie czołgi jechały przez Polskę bez specjalnego nadzoru

Transport pięciu ukraińskich czołgów wjechał do Polski i przejechał wiele kilometrów po krajowych drogach bez jakiegokolwiek nadzoru naszych służb - wynika z informacji tvn24.pl. Dopiero policja - z własnej inicjatywy - odnalazła konwój i objęła go "dyskretną obserwacją".

W kościele zdemaskowali diabły. "Byłam przekonana, że to jacyś święci"

Pod czerwoną farbą, na sklepieniu słupskiego kościoła, "ukrywało się" dziesięć diabłów. Postacie zdemaskowano dopiero podczas remontu. Przez lata łypały okiem na wiernych podczas nabożeństw i "pilnowały", czy gorliwie się modlą. Wizerunek tzw. diabła piszącego był popularny w średniowieczu. Zachowało się ich niewiele.

Okaleczył butelką twarze Elwiry i Anny. Ma zarzut usiłowania zabójstwa

Trzymiesięczny areszt, groźba dożywotniego więzienia. Tak się kończy śledztwo internetowe dwóch okaleczonych dziewczyn. Doprowadziły do zatrzymania swojego napastnika, a prokurator postawił mu zarzuty usiłowania zabójstwa, spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Podejrzany nie przyznaje się.

Magierowski w nowej roli. Lista zaskoczonych jest długa

To nominacja, która wywołała zaskoczenie przede wszystkim w Kancelarii Prezydenta. Bo jak wynika z informacji zdobytych przez TVN24, były rzecznik prasowy prezydenta Marek Magierowski otrzymał propozycję objęcia stanowiska w Ministerstwie Spraw Zagranicznych bez wiedzy i poparcia Andrzeja Dudy. Materiał magazynu "Polska i Świat".

"Nie mieli świadomości, że taser ma wbudowaną kamerę". Sprawa oczami doświadczonego policjanta

Może się wydawać, że o tej sprawie w ostatnich dniach wszyscy powiedzieli już wszystko, ale nic tak naprawdę nie jest jasne. Śmierć 25-letniego Igora Stachowiaka we wrocławskim komisariacie - po roku od tej tragedii - to wciąż więcej pytań niż odpowiedzi. Reporter "Czarno na białym" spojrzał na sprawę oczami człowieka, który prowadził dziesiątki podobnych spraw - policjanta tropiącego innych policjantów łamiących prawo.

Macierewicz do dymisji? Były szef GROM: nie ufam mu

Nie ufam ludziom, którzy nie dotrzymują słowa. Antoni Macierewicz wielokrotnie nie dotrzymał słowa - mówił w "Kropce nad i" generał Roman Polko, były dowódca GROM, były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Odniósł się tak do pytania, czy Macierewicz powinien podać się do dymisji jako szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

"To mi przypomina zbrodnicze gwałty"

Byłem przekonany, że istnieje podstawowa zasada: z chwilą założenia kajdanek ten człowiek jest pod opieką państwa i prawa, a ty jesteś funkcjonariuszem publicznym i temu człowiekowi nie może stać się krzywda - mówił w "Faktach po Faktach" były prezes Trybunału Konstytucyjnego profesor Andrzej Rzepliński. Odniósł się tak do sprawy śmierci Igora Stachowiaka w komisariacie policji.

"Nie widziałem policjantów, tylko bandytów, którzy znęcali się nad niewinnym człowiekiem"

Byłbym w stanie zrozumieć nawet, gdyby to był jeden idiota, który gdzieś przez przypadek zaplątał się w policji, ale jeżeli widzę sześciu policjantów, a nawet po drodze gdzieś tam dyżurnych, którzy ścigają świadków zdarzenia, to mamy obraz naprawdę głębokiej patologii - mówił w "Kropce nad i" generał Roman Polko, były dowódca GROM, były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Odniósł się tak do śmierci Igora Stachowiaka.

Zieliński: przepraszam za polską policję, ale nie cała jest taka

Ja bardzo bym przestrzegał wszystkich, którzy ulegają takiej pokusie, żeby atakować kogokolwiek za śmierć, której przecież nikt z nas nie chciał. To nie jest tak, że ktoś tu zawinił w jakimś bezpośrednim sensie - powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, pytany o sprawę śmierci 25-letniego Igora Stachowiaka we wrocławskim komisariacie przed rokiem.

Ojciec Igora Stachowiaka: przyjechali i powiadomili nas, że syn został pomylony z innym człowiekiem

Pojechałem do rodziców na niedzielny obiad i tam panowie policjanci przyjechali i powiadomili nas, że syn został pomylony z innym człowiekiem, że spadł z krzesła i po prostu umarł, nie żyje, taki był pierwszy przekaz policjantów - powiedział w "Faktach po Faktach" ojciec Igora, Maciej Stachowiak. - Był pomylony z jakimś innym człowiekiem, osobą poszukiwaną do odbycia kary - dodał.

Duda spotkał się z Merkel i Macronem

Szczyt Trójkąta Weimarskiego na najwyższym szczeblu odbędzie się prawdopodobnie pod koniec sierpnia we Francji – poinformował w czwartek szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Berczyński zatrudniony w MON do 2018. Resort: to nie budzi sensacji

Wacław Berczyński nadal jest zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej - powiedział w czwartek poseł PO Cezary Tomczyk. Jak dodał, Berczyński brał udział w spotkaniu szefa ministerstwa obrony narodowej z ministrem obrony Francji w lutym 2016 roku, kiedy rozmawiano o sprawie śmigłowców. - Taki okres w przypadku eksperta nie budzi sensacji - odpowiada resort.

Bomba ekologiczna w starej żwirowni

Strażacy zabezpieczają beczki i pojemniki zakopane na terenie żwirowni w miejscowości Przyjma pod Goliną. - Natrafiono na nie podczas rutynowej kontroli. Znajdowały się w pryzmach piasku, część z nich była rozszczelniona - podaje Zbigniew Janusz z konińskiej policji. Z ziemi wydobyto już ponad 70 pojemników, a ich liczba cały czas rośnie. Pobrano próbki substancji, która wydostała się na zewnątrz.

Rozpędzony koń spowodował kolizję i galopem umykał policji

Wydostał się z posesji i ruszył raźno po ulicy - ku zaskoczeniu kierowców i pieszych. Czarny koń przez kilkanaście minut szalał po centrum Wieruszowa (woj. łódzkie) i w końcu doprowadził do kolizji z jednym z samochodów. Niewzruszone zwierzę wybiegło z miasta i dopiero tam zostało złapane przez właściciela.

"Zadławiło się i co ja mam robić?! Miesiąc ma". Strażak pomógł uratować niemowlaka

"Dzień dobry. Dziecko jadło mleko, zadławiło się i co ja mam robić?!" - takie słowa usłyszał dyspozytor straży pożarnej z Bolesławca. Zdenerwowana matka dziecka pomyliła numery i zamiast na pogotowie dodzwoniła się do strażaków. Jeden z nich bez wahania poinstruował kobietę, jak postępować z tracącym oddech niemowlakiem. Jego koledzy wezwali w tym czasie karetkę pogotowia.

Mają ich. Okaleczone butelką dziewczyny doprowadziły policję do napastników

Policja w dwa dni ustaliła wszystkich trzech sprawców bójki, do której doszło prawie dwa miesiące temu. Sprawa ruszyła z kopyta dopiero po tym, gdy Elwira i Anna, okaleczone na twarzy przez obcego mężczyznę, wrzuciły do sieci jego wizerunek. Internauci w kilka godzin podali jego nazwisko i miejsce, gdzie przebywa od dwóch tygodni.