Przyznanie się władz Iranu do zestrzelenia ukraińskiego samolotu to właściwa postawa, która świadczy o tym, że jest poszukiwane porozumienie - powiedział w sobotę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Ocenił, że "istotny jest kontrast między zachowaniem premiera Kanady, który 'potrafił wywrzeć presję', a tym byłego premiera Polski Donalda Tuska, który zostawił śledztwo stronie rosyjskiej po katastrofie smoleńskiej".