Pamiętam, że byliśmy z rodziną i moimi znajomymi w euforycznym nastroju - pisze we wspomnieniach o wyborach z 4 czerwca 1989 r., przesłanych na Kontakt TVN24 Barbara Ert-Eberdt. Dodaje, że była zawiedziona frekwencją, która według niej powinna wynosić nie 62, a 100 procent.