Uwaga, nie czytać przy ani po jedzeniu. - Mamo, ja chcę kupkę – padło ostatnio z ekranu, kiedy jadłem kolację i też mi się zachciało. W trybie pilnym. Widzieli Państwo? Chodzi o reklamę Brise, w której mały chłopiec skarży się mamie, że ma ochotę (z góry przepraszam) się wysr… ale zrobi to tylko u Tomka, bo Tomek ma w kibelku Brise. Fajne, nie? Zwłaszcza w porze jedzenia.