- Dutkiewicz kłamie, mówiąc, że to ja byłem odpowiedzialny za rozliczenia na stadionie. Jako wiceprezydent miałem słuchać szefa, a szef wyraźnie zabraniał mi się tym zajmować i są na to dowody. W środę idę w tej sprawie do sądu – zapowiada Michał Janicki, zwolniony przed tygodniem z funkcji wiceprezydenta.