- Ośmieszyli się ci, którzy próbowali robić z tego sprawę polityczną i (...) sugerowali, że Sojusz ma z tym coś wspólnego - oświadczył szef SLD Leszek Miller, odnosząc się do ustaleń prokuratury, że gen. Marek Papała został śmiertelnie postrzelony w trakcie napadu rabunkowego. I dodał: - Dzisiaj powinni nas przeprosić, ale oczywiście nie liczę na te przeprosiny, bo to są ludzie, którzy nie są do tego zdolni.