Coraz głośniejsza dyskusja wokół zalegalizowania marihuany, kolejne marsze wolnej konopii i kolejne publiczne osoby przyznające się palenia trawy, wreszcie ostatnie zatrzymanie za posiadanie narkotyku znanej wokalistki - to wszystko sprawia, że temat przestaje być tabu. Z jednej strony dobrze, bo jest wymiana argumentów i przy okazji uświadamianie. Z drugiej strony - jest wątpliwość, czy dzieci i młodzież, patrząc na to, słuchają? Czy po prostu biorą przykład?