Prezydent ocenił, że fiasko szczytu UE ws. budżetu na lata 2014-2020 nie jest dobrym sygnałem, jednak "dramatu nie ma". Bronisław Komorowski zapowiedział, że Polska będzie teraz aktywnie zabiegać o jak najlepszy ostateczny kompromis. - Będzie grillowanie, przekonywanie, budowanie pomysłów na kompromis w ramach UE - mówił.