"Kiedy umarł, nie było mnie w pobliżu. Zdawałam sobie sprawę, że jest na wojnie, że może umrzeć, ale modliłam się, żebym była blisko, jeśli się to stanie" - napisała o swoim mężu Tetiana Czornowoł, ukraińska dziennikarka, która kilka miesięcy temu sama cudem uniknęła śmierci. Mykoła Bieriezowoj, ochotnik służący w batalionie Azow, zginął w niedzielę w walkach na wschodzie Ukrainy.