Ten wyrok wywołał burzę komentarzy na całym świecie. Zabójca 77 osób - Anders Breivik - wygrał w sądzie proces z państwem norweskim. Mężczyzna, skarżył się na nieludzie traktowanie, domagał się m. in. możliwości telefonowania oraz korzystania z Internetu. Dodatkowo narzeka na niesmaczne - jego zdaniem - kawę i jedzenie. Żąda również kontaktu z innymi ludźmi, na co sąd się zgodził, ale jednocześnie odrzucił długa listę innych skarg Breivika i dopuścił np. cenzurę jego korespondencji. O sprawie rozmawiali w programie Tak jest Piotr Ikonowicz i Marian Piłka