Sprawę śmierci 3-miesięcznej dziewczynki w krakowskim szpitalu, która zmarła po tym, jak podano jej złą kroplówkę, przejęła prokuratura regionalna. Trwa śledztwo, przesłuchani zostali już rodzice dziecka. Wyniki sekcji zwłok mają być znane za około dwa miesiące, trzeba bowiem wykonać analizę toksykologiczną.