Najnowsze

Najnowsze

Loża prasowa 10.07.2016

Gośćmi Małgorzaty Łaszcz byli: Mariusz Janicki („Polityka”), Paweł Lisicki („Do Rzeczy”), Andrzej Stankiewicz („Rzeczpospolita”) i Paweł Wroński („Gazeta Wyborcza”). Na początku dziennikarze skomentowali słowa Jarosława Kaczyńskiego, który podsumował dziś szczyt NATO i powiedział, że jest to nowy etap funkcjonowania Sojuszu, a nawet jego reanimacja. Dziennikarze rozmawiali także o ustaleniach, które dokonały się podczas szczytu (m.in rozmieszczenie żołnierzy) oraz o słowach Baracka Obamy, który zapewniał, że Stany Zjednoczone nie zostawią Europy w potrzebie. Publicyści skomentowali także słowa amerykańskiego prezydenta, który wyraził swoje zaniepokojenie związane z pewnymi działaniami i impasem wokół polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Kolejnym tematem była wystawa poświęcona wejściu Polski do NATO, a na której zabrakło kluczowych nazwisk m.in. Bronisław Geremka, Aleksandra Kwaśniewskiego czy Zbigniewa Brzezińskiego. Na koniec goście rozmawiali o powołanej przez Prawo i Sprawiedliwość komisji śledczej, która ma zbadać sprawę Amber Gold. Jej przewodnicząca, Małgorzata Wasserman już zapowiedziała, że chce wezwać Donalda Tuska by złożył wyjaśnienia.

Zepchnęli radiowóz do rzeki. Ponad 20 zabitych w trzy dni

23 osoby zginęły w trwających od trzech dni starciach w należącej do Indii części Kaszmiru, wywołanych śmiercią popularnego dowódcy separatystów. W niedzielę tłum wepchnął do rzeki radiowóz, zabijając siedzącego wewnątrz policjanta - podaje w poniedziałek BBC.

Przegrał dwa finały w miesiąc. "To wkur***jące"

Antoine Griezmann to jeden z najbardziej pechowych piłkarzy, którzy w niedzielny wieczór biegali po murawie Stade de France. Napastnik Francji w nieco ponad miesiąc przegrał swój drugi finał. Najpierw z klubem, teraz z reprezentacją. - To frustrujące - przyznał.

Ostatnia prosta przed ŚDM. Budują ołtarz, liczą pielgrzymów

Trwają ostatnie prace przy budowie ołtarza na krakowskich Błoniach. To właśnie tam odbędzie się jedna z uroczystości z udziałem papieża Franciszka. Wciąż nie wiadomo, ilu pielgrzymów przyjedzie do Krakowa. Organizatorzy mówią o 1,5 mln osób, tymczasem do tej pory udało się ich zarejestrować 360 tysięcy.

Cuda z bursztynu na wyciągnięcie ręki

"Bursztynowy Skarbiec", który ma znacznie przerastać skalą, rozmachem i wielkością zużytego surowca legendarną "Bursztynową Komnatę", a także unikatowe na skalę światową kolekcje bursztynowych brył, mebli, obrazów i rzeźb - to wszystko można zobaczyć na wystawie dzieł Lucjana Myrty z okazji jego 70. urodzin.

Inwazja owadów na Stade de France. Wiadomo, skąd się wzięły

Stade de France zalane ćmami. W czasie finału Euro 2016 zespoły Portugalii i Francji musiały mierzyć się nie tylko ze sobą, ale też z uciążliwymi owadami. Na zdjęciach sprzed meczu widać, jak przedstawiciele sztabów drużyn muszą je strzepywać z ubrań. Owady były wszędzie: siadały na marynarkach, barierkach, siatce w bramce. Ekipy porządkowe próbowały usunąć owady na mecz, ale niewiele to dało. Skąd tyle ciem na podparyskim Stade de France? Powód jest prozaiczny: obsługa nie wyłączyła na nim światła w nocy poprzedzającej mecz, co ćmy potraktowały jak zaproszenie.

Zapłakani Francuzi. "Symbol naszej bezsilności"

Po finale mistrzostw świata w 1998 roku, gdy Les Bleus pokonali na Stade de France Brazylię, francuskie media pękały z dumy. Sportowy dziennik "L'Equipe" sprzedał się wtedy w rekordowym nakładzie ponad 1,6 mln egzemplarzy. 18 lat później rekordu z pewnością nie będzie. Trójkolorowi na tym samym obiekcie przegrali najważniejszy mecz Euro z Portugalią 0:1. Gazety piszą o "wielkim niedosycie".

"Narzędzie inwazji USA". Pjongjang zapowiada "fizyczną odpowiedź"

Korea Północna zagroziła w poniedziałek USA i Korei Południowej "fizyczną odpowiedzią" na kroki mające na celu rozmieszenie na Półwyspie Koreańskim zaawansowanego amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej THAAD. Jego rozmieszczeniu zdecydowanie przeciwne są również Chiny.

Waszczykowski o słowach Obamy: to nie była krytyka rządu

- Obama uznał, że Polska w dalszym ciągu jest ostoją demokracji. Nie było tam krytyki pod kątem polskiego rządu - powiedział w "Jeden na jeden" minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, pytany o piątkowe słowa amerykańskie prezydenta dotyczące sporu o polski Trybunał Konstytucyjny.

Waszczykowski o słowach Obamy: to nie była krytyka rządu

- Obama uznał, że Polska w dalszym ciągu jest ostoją demokracji. Nie było tam krytyki pod kątem polskiego rządu - powiedział w "Jeden na jeden" minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, pytany o piątkowe słowa amerykańskiego prezydenta dotyczące sporu o polski Trybunał Konstytucyjny.

Polska modernizuje armię. Jakie są najpilniejsze potrzeby?

Poradziecki sprzęt jak najszybciej powinien trafić nie do magazynów, ale na złom. Polskie wojsko ma ogromne pieniądze do wydania, ale potrzeby są jeszcze większe. Z długiej listy pilnych zakupów trzeba wybrać najpilniejsze. Materiał "Faktów TVN".

Merkel i Brexit. "Zajmuję się tym, co realne"

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zaprzeczyła w niedzielę w wywiadzie dla telewizji ZDF, że ciągle jeszcze żywi nadzieję na zmianę przez Wielką Brytanię decyzji o wyjściu z UE. Jej zdaniem polityka migracyjna Niemiec nie miała wpływu na zwycięstwo zwolenników Brexitu.

"Wygrać dla Ronaldo". Tak Pepe motywował Portugalię

Portugalczycy sięgnęli po mistrzostwo Europy. Przed finałowym meczem z Francją, na jej własnym podwórku, mało kto przypuszczał, że będą potrafili tego dokonać. - Kiedy okazało się, że Ronaldo nie jest w stanie dalej grać, powiedziałem kolegom z zespołu, że musimy wygrać dla niego - zdradził po spotkaniu stoper Pepe, wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.

"Ronaldo dał mi siłę, powiedział, że strzelę zwycięskiego gola"

To chyba najbardziej zaskakujący bohater w historii finałów mistrzostw Europy. Dla portugalskiego snajpera Edera gol strzelony w dogrywce Francuzom, decydujący o tytule, był pierwszym w turnieju i dopiero czwartym w reprezentacji. Jak się okazuje fantastyczne chwile w doliczonym czasie gry przepowiedział mu Cristiano Ronaldo.

Klątwa Ronaldo na Stade de France

Stade de France znów przeklęte dla Ronaldo. Tym razem tego z Portugalii. Pierwszy raz z poważnymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiły walkę na podparyskim gigancie, borykał się legendarny snajper reprezentacji Brazylii. W niedzielę CR7 tyko swoim kolegom zawdzięcza to, że spotkanie o złoto będzie miło wspominać.