Śledztwo ws. słynnego "gwoździa", czyli dyktafonu, na którym Zbigniew Ziobro nagrał rozmowę z Andrzejem Lepperem, wraca do prokuratury. - Cieszę się, że w Polsce są niezawisłe sądy - komentował Ziobro. - Spokojnie, sędzia jeszcze nie stwierdził, czy "gwóźdź" jest oryginalny - stwierdził Lepper w programie "24 godziny".