Nagroda, święto, frajda, dzień bez lekcji - takie miały być wspomnienia dzieci z wycieczki do Świdnicy. Jechali na spektakl, by uczcić Międzynarodowy Dzień Teatru. Dramat rozegrał się jednak wcześniej niż na deskach. Ich autobus uderzył w kolejowy wiadukt. W pojeździe zerwało dach, a siedzenia wbiły się pod podłogę. Zapanował chaos, a dzieci przez łzy krzyczały do swoich opiekunów, że już nigdy nie pojadą na żadną wycieczkę.