Prokuratura zbada okoliczności zastrzelenia Polaka przez holenderską policję dopiero po informacji TVN24. - Sprawa ta została dzisiaj zarejestrowana po telefonie, który otrzymaliśmy od TVN24. Dwie godziny później zadzwonił do nas ojciec ofiary, który zostawił swoje dane. Wcześniej ani rodzina, ani służby konsularne nas o niej nie powiadomiły - poinformowała w poniedziałek Agata Słuszniak, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tychach.