Zmasakrowane ciała w sieci. Wyciekł film szkoleniowy policji

Zmiażdżone głowy, worki z ciałami i hasło "Pamiętaj, masz jedno życie" - to elementy kontrowersyjnego spotu policyjnego, który piętnuje brawurową jazdę i promuje bezpieczeństwo na drodze. Do tej pory pokazywano go w czasie szkoleń dla kierowców, którzy chcieli zredukować liczbę punktów karnych. Teraz trafił do jednego z internetowych portali.

Przemycał pijawki warte tysiące

800 pijawek próbował wwieźć nielegalnie do Polski kierowca autobusu relacji Lwów-Wrocław. "Nadbagaż" odkryli celnicy na przejściu granicznym w Korczowej (woj. Podkarpackie). Zwierzęta trafiły już do zamojskiego ZOO, a mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.

Pijany dziadek podpalił wnuka

5-letni chłopiec z poważnymi poparzeniami trafił do krakowskiego szpitala, bo dziadek niechcący oblał go denaturatem, gdy próbował rozpalić grilla. Mężczyzna był pijany. Zarzuty jakie usłyszy będą zależały od tego czy dziecko przeżyje i jakie odniosło obrażenia.

"Nie będzie ani komisji lekarskiej, ani śledczej"

Zbigniew Chlebowski przeprasza Karola Guzikiewicza za wysyłanie go na komisję lekarską. - Kiedy obserwuję związkowców, którzy publicznie kłamią, manipulują, to rzeczywiście rodzą się takie emocjonalne stwierdzenia - zastrzegł jednak szef klubu PO. Zapewnił też, że ani komisji lekarskiej, ani śledczej nie planuje.

"Za mało czasu na cięcia w budżetach partii"

Partiom politycznym nie zostawiono żadnego czasu na przygotowanie się do wejścia w życie ustawy ograniczającej finansowanie partii z budżetu państwa - to, według Kancelarii Prezydenta, podstawowy problem konstytucyjny tej ustawy. Oprócz niej, Lech Kaczyński skierował do Trybunału Konstytucyjnego również nowelizację prawa budowlanego, przygotowaną przez komisję Przyjazne Państwo.

Wyroki za "blue taxi"

Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał wyroki dla wysokiego rangą urzędnika MSWiA Tomasza S. i szefa kolejowego komisariatu Waldemara P. w głośnej sprawie "blue taxi". W grudniu 2006 roku komendant zlecił dwójce policjantów odwiezienie urzędnika do domu. W drodze powrotnej funkcjonariusze zginęli w wypadku.

PO o swojej wpadce: masakra!

To miał być inny spot - nie uderzający w politycznych przeciwników, ale merytoryczny, zachęcający wszystkich Polaków do uczestnictwa w wyborach. Gdyby jednak pierwszą "reklamówkę" PO potraktować dosłownie, to przy polskich urnach na pewno nie pojawiłby się żaden mieszkaniec Świnoujścia i 3/4 mieszkańców Szczecina. Dlaczego? Bo według Platformy Polska kończy się na linii Odry. - Masakra - mówi nam Sławomir Nitras, poseł PO i... mieszkaniec Szczecina.

Hakerzy zaatakowali Wałęsę

Blog Lecha Wałęsy stał się prawdopodobnie ofiarą ataku hakera - poinformował rzecznik portalu MojaGeneracja.pl, na którym były prezydent umieszczał swoje wpisy. Ze strony zniknęły wszystkie notatki prezydenta, prywatne zdjęcia i skany dokumentów.

Samoobrona wchodzi do Sejmu

Na dwa razy większe poparcie niż PiS mogłaby liczyć PO, gdyby wybory odbyły się w połowie maja. Do Sejmu weszłyby jeszcze SLD i Samoobrona. Poniżej progu wyborczego znalazłby się natomiast PSL - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP.

"Znów stracę jeden dzień"

Były premier Jarosław Kaczyński ma się stawić w Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze. Będzie przesłuchany w związku z prowadzonym tam śledztwem, które ma wyjaśnić, czy ABW i policja bezprawnie podsłuchiwały dziennikarzy i inne osoby. - Jeżeli prokuratura w Polsce poważnie traktuje konfabulacje Kaczmarka, to jest to jej problem. Ja natomiast znów stracę jeden dzień - skomentował prezes PiS.

"Premier mówi prawdę ws. stoczni"

Premier podaje prawdziwą kwotę pomocy publicznej dla Stoczni Gdańskiej. Nie wiem, czy zarzut kłamstwa ze strony związkowców bierze się z celowej dezinformacji, czy niewiedzy - powiedział w TVN24 Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego Donalda Tuska. I przypomniał, że raport NIK, na który się powołują, jest cząstkowy.

Chcą dymisji Zalewskiego

- Żądamy dymisji Prokuratora Krajowego Edwarda Zalewskiego i wzywamy Donalda Tuska do oświadczenia, czy akceptuje takich ludzi w swoich szeregach - ogłosił Arkadiusz Mularczyk podczas konferencji prasowej. To odpowiedź Prawa i Sprawiedliwości na ustalenia dziennikarzy TVN. Według reporterów "Superwizjera" Zalewski w latach 80-tych wydał zgodę na przesłuchanie niepełnosprawnego opozycjonisty Stanisława Śniega.

Hutnicy: nie chcemy być zadymiarzami

"Solidarność" hutników z Krakowa zmienia zdanie. Wbrew zapowiedziom nie będzie jednak demonstrować w 20. rocznicę wolnych wyborów. - Nie chcemy być odbierani jako zadymiarze - mówi RMF wiceszef związku Leszek Kochan.

Gałęzewski: Jestem zszokowany. Premier kłamał

- Jestem zszokowany, bo premier, patrząc milionom telewidzów w oczy, kłamał - mówił w "Poranku TVN24" o poniedziałkowej debacie Donalda Tuska ze związkowcami szef "Solidarności" Stoczni Gdańskiej, Roman Gałęzewski. Zdaniem stoczniowców, premier w czasie debaty podał nieprawdziwe informacje dotyczące pomocy publicznej dla stoczni.

"Ukradli premierowi show"

"Stracona szansa", "Teatr jednego aktora", "Demagogia nad kolebką" - to prasowe komentarze do debaty Donalda Tuska z przedstawicielami dwóch związków zawodowych Stoczni Gdańskiej. Według "Dziennika" związkowcy z OPZZ i "Solidarności", nie pojawiając się na dziedzińcu Politechniki, "ukradli premierowi show", ale "zaoszczędzili sobie upokorzenia". Słowo "show" pada też w komentarzu "Rzeczpospolitej". Zdaniem gazety stoczniowcy słusznie obawiali się, że szefowi rządu chodzi wyłącznie o spektakl propagandowy.

Internauci o debacie: to farsa

Farsa - tak najkrócej oceniają spotkanie premiera ze stoczniowcami internauci tvn24.pl. Ich zdaniem debata została zdominowana przez monolog premiera i zbyt łatwe pytania.

"Era" dobrych zarobków w specłużbach

Szef ABW Krzysztof Bondaryk i nadzorujący prace wywiadu skarbowego Andrzej Parafianowicz - oto najbogatsi szefowie specsłużb. Ich majątki ujawniła właśnie Kancelaria Premiera. Bondarykowi i Parafinowiczowi udało się w zeszłym roku zaoszczędzić po około pół miliona złotych. Lwia część tej sumy to... pieniądze od spółki PTC, właściciela Ery.

Kwaśniewska: jestem fanką taty

Dzieci polityków stoją murem za swoimi ojcami. W programie "Teraz My" Aleksandra Kwaśniewska i Michał Tusk nie potrafili znaleźć ani jednej politycznej decyzji swoich rodziców, z którą się nie zgadzają.

"Teraz mogę spokojnie umierać"

Ledwo uruchomiliśmy naszą akcję "Stwórzmy razem album o 4 czerwca 1989", a już na Kontakt TVN24 spłynęły Państwa pierwsze wspomnienia. Karty do głosowania, cegiełki na Fundusz Wyborczy KO "Solidarność" i wzruszająca opowieść pani Barbary - o jej umierającej matce, która choć opadała z sił, kazała zawieźć się do lokalu wyborczego. Zagłosowała, a krótko potem odeszła.

Palikot dba o Olechowskiego

Janusz Palikot ma plan jak mocniej związać z Platformą Obywatelską jednego z jej założycieli - Andrzeja Olechowskiego. Tego ostatniego próbuje przeciągnąć na swoją stronę Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego - donosi "Dziennik".

Znikną auta z kratką

Prawdopodobnie wkrótce przedsiębiorcy wreszcie nie będą musieli montować w służbowych autach "kratek", by odpisać VAT od ceny samochodu - pisze "Dziennik". Nad odpowiednimi przepisami ma pracować resort finansów.

Czuma umywa ręce od Zalewskiego

Minister sprawiedliwości nie chce komentować niechlubnej przeszłości swojego najbliższego współpracownika. Prokurator krajowy Edward Zalewski w latach 80-tych wydał zgodę oficerowi Służby Bezpieczeństwa na przesłuchanie niepełnosprawnego opozycjonisty Stanisława Śniega - ustalili dziennikarze TVN. Zalewski był też aktywnym działaczem egzekutywy PZPR w legnickiej prokuraturze.

Sikorski o spocie Unii: Będziemy tępić

Będziemy tępić pominięcie naszej roli w oswobodzeniu z komunizmu - oświadczył w Brukseli szef MSZ Radosław Sikorski. Zapowiedział, że już we wtorek Komisja Europejska przedstawi nową wersję spotu o 20. rocznicy upadku żelaznej kurtyny. W poprzedniej, przez blisko trzy minuty Polska pojawia się na 5 sekund. "Solidarności" nie ma w nim wcale.

Kto jest winien fiaska debaty?

Niemal dwukrotnie więcej osób badanych przez MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie TVN24 uznało, że za fiasko debaty ze stoczniowcami odpowiada rząd, a nie związkowcy. Większość ankietowanych stanowili jednak ci, którzy nie potrafią wskazać jednoznacznie winowajcy tego sporu.

Tusk to nowy Kuroń? "Boki zrywać"

Sukces czy porażka? Jak debata premiera ze stoczniowcami odbije się na jego wizerunku? Zdania gości programu "24 godziny" - specjalistów od marketingu politycznego - były mocno podzielone. Jeden widzi w premierze "nowego Jacka Kuronia", a drugi - tchórza.

"Premier kłamie! Chcemy komisji śledczej!"

- Premier kłamie! - krzyczał wiceszef "Solidarności" w Stoczni Gdańskiej Karol Guzikiewicz w chwilę po debacie Donalda Tuska z niewielką częścią stoczniowców. - Domagamy się powołania komisji śledczej w sprawie prywatyzacji stoczni - grzmiał Guzikiewicz.

Donald Tusk: Nie damy każdemu, kto potrzebuje

Związki zawodowe mają swoją rolę do odegrania, ale póki ja będę miał coś do powiedzenia w polskim rządzie, nie będzie tak, że będą dyktowały wszystkie swoje warunki - zaznaczył premier podczas debaty na Politechnice Gdańskiej. - Jest kryzys i nie damy pieniędzy każdemu, kto ich potrzebuje - skwitował. Debata rozpoczęła się po godz. 20 i trwała godzinę. OPZZ i "Solidarność" oglądały ją w telewizji

Krzaklewski do Tuska: niech pan jedzie pod stocznię

- Apeluję do premiera, żeby został pół godzinki na politechnice i pojechał pod stocznię - mówił w "Faktach po Faktach" Marian Krzaklewski. - Przecież to jest 10 minut drogi - mówił polityk na kilkanaście minut przed rozpoczęciem debaty. Krzaklewski odniósł się tym samym do bojkotu stoczniowców "Solidarności" i OPZZ, którzy postanowili nie przyjść na wieczorną debatę na dziedzińcu Politechniki Gdańskiej. Zaprosili natomiast premiera "na twarde krzesła" przed bramę stoczni.

Powiało grozą

W bocianim gnieździe położonym w Chybach pod Poznaniem powiało grozą. Internauci podglądający życie ptaków zauważyli, że jeden z bocianów ma złamaną nogę. - Noga trzymała się dosłownie na kawałku skóry – relacjonowała jedna z internautek. Nagle okaleczony ptak zniknął. Internauci, pchnięci porywem serca, ruszyli w teren.

Donald Tusk nie przyszedł pod stocznię

Premier Donald Tusk nie przyszedł do związkowców zgromadzonych przed 2 bramą Stoczni Gdańsk. Na szefa rządu czekali związkowcy z "Solidarności" i OPZZ, którzy zaprosili go na godz. 19 . - Od kilku dni telewizje rezerwują czas antenowy o godzinie 20. Czekamy na Solidarność i OPZZ w auli Politechniki - komentuje rzecznik rządu Paweł Graś.