Boni i Mucha u premiera. Resorty do likwidacji?

Minister sportu Joanna Mucha i minister administracji i cyfryzacji Michał Boni spotkali się we wtorek po południu z Donaldem Tuskiem w Kancelarii Premiera. Pierwszy pojawił się Boni, po nim - Mucha. Nie jest wykluczone, że resorty obojga przestaną istnieć. Jutro Donald Tusk ma przestawić zmiany w swoim gabinecie.

Zarzuty korupcji i ponowne zatrzymanie w tej samej sprawie. Kulisy "największej afery korupcyjnej"

Portal tvn24.pl ustalił treść zarzutów jakie usłyszała urzędniczka MSZ i wiceprezes GUS w związku z aferą informatyczną w MSZ, GUS i dawnym MSWiA. Treść zarzutów dotyczy korupcji. Centralne Biuro Antykorupcyjne we wtorek zatrzymało także drugi raz wiceprezesa wrocławskiej firmy informatycznej. W sumie już 16 osób z 18 zatrzymanych usłyszało we wtorek zarzuty związane z korupcją i "zmową przetargową".

"Wypaleni jak Kudrycka, spaleni jak Nowak"

- To jest taka pełzająca rekonstrukcja, dokonywana już od pewnego czasu. Jedni ministrowie wprost ogłaszają, że poczuli się bardzo zmęczeni i wypaleni, drudzy są zmuszani do odejścia poprzez prokuratora generalnego czy CBA - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były premier, szef SLD Leszek Miller. Jego zdaniem jutrzejsza rekonstrukcja to nie będzie zmiana "jakościowa, tylko ilościowa".

Za dziennikarską prowokację grozi mu więzienie. "Taki wyrok byłby złamaniem wolności słowa"

W środę zapadnie wyrok ws. dziennikarza, który po prowokacji w ośrodku dla uchodźców został oskarżony przez prokuraturę. Grozi mu nawet do pięciu lat więzienia. W sprawę zaangażowała się organizacja walcząca o prawa człowieka, która uważa, że jakikolwiek wyrok skazujący będzie złamaniem wolności słowa. Sam dziennikarz swojego zachowania nie żałuje i mówi: - Dziś postąpiłbym tak samo.

Ściany jak w bunkrze, dwutonowe drzwi i PET wart 30 mln zł

W grudniu do dyspozycji pacjentów oddany będzie ultranowoczena pracownia PET. Inwestycja kosztowała ponad 30 mln złotych. - Nie ma bardziej precyzyjnej metody wczesnego wykrywania nowotworów - podkreśla dr Piotr Misiewicz, kierownik pracowni mieszczącej się w szpitalu im. Kopernika w Łodzi.

Minister pracy: rekonstrukcja nie dotyczy PSL

- Ta rekonstrukcja nie dotyczy PSL - powiedział minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o zmiany w rządzie. Zapowiedział je premier Donald Tusk, zaznaczając, że w środę poinformuje o zmianach w gabinecie - także o charakterze strukturalnym.

Wyroki więzienia za spalenie wozu transmisyjnego

Jest wyrok za zniszczenie wozu transmisyjnego TVN24 podczas zamieszek 11 listopada 2011 roku. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, dwaj oskarżeni mężczyźni - Tomasz J. i Damian P. - usłyszeli wyroki odpowiednio 2 lat i 3 miesięcy i 2 lat i miesiąca więzienia. Sąd nałożył też na nich obowiązek naprawienia szkody w wysokości ponad 780 tys. zł.

CBA przeszukało siedzibę spółki Cam Media. "Wielowątkowe postępowanie"

CBA przeszukało we wtorek rano siedzibę firmy Cam Media - ustalił portal tvn24.pl. Działania funkcjonariuszy miały związek z podejrzeniami zmów przetargowych oraz korupcji przy przetargach organizowanych przez ministerstwa. Nikt z firmy nie został zatrzymany. Prezes CAM Media Krzysztof Przybyłowski potwierdza, że CBA odwiedziło siedzibę jego spółki, ale całą sprawę nazywa "tylko czarnym PR-em".

Zmarła matka ks. Jerzego Popiełuszki

W Szpitalu Miejskim w Białymstoku zmarła Marianna Popiełuszko - poinformowała "Solidarność". W czerwcu 2010 r., kilka dni przed beatyfikacją syna, ks. Jerzego Popiełuszki, obchodziła setne urodziny.

Wniosek PiS o referendum ws. 6-latków już w Sejmie

Klub PiS złożył we wtorek w Sejmie wniosek o przeprowadzenie referendum ws. zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków. Polacy mieliby odpowiedzieć w nim na jedno pytanie - czy są za tym, by dzieci sześcioletnie rozpoczynały naukę w szkole.

Ciało 16-latka ukryte w tapczanie. Zatrzymani usłyszeli zarzut zabójstwa

Zwłoki młodego mężczyzny znaleziono w jednym z mieszkań w Nakle (woj. kujawsko - pomorskie). Zawiadomienie miała złożyć właścicielka lokalu, która po powrocie do domu z pracy za granicą odnalazła w tapczanie ciało martwego chłopaka. Policja zatrzymała trzech mężczyzn, jeden z nich jest niepełnoletni.

Schetyna: nie sądzę, że otrzymam propozycję pracy w rządzie

- Premier musi mieć przygotowaną, przemyślaną i zamkniętą własną koncepcję i wtedy będzie przedstawiał ją w parlamencie - mówił o zapowiedzianej przez premiera rekonstrukcji rządu Grzegorz Schetyna. - Na pewno najpierw przedstawi ją na posiedzeniu Rady Ministrów tak, jak to zapowiedział. Pewnie odbędzie się to w czwartek - ocenił w "Sygnałach Dnia" wiceprzewodniczący PO. Sam Schetyna przyznał, że nie spodziewa się propozycji ponownego wejścia do rządu.

Pitera: sprawa zegarków Nowaka dziwna i kuriozalna

Sprawa zegarków zdymisjonowanego ministra transportu Sławomira Nowaka jest niejasna, a wyjaśnienia dziwne - oceniła "Jeden na jeden" Julia Pitera z PO. Zaznaczyła, że nawet nie chce szukać wytłumaczenia dla tego, co się stało, bo to tylko "budziłoby rozbawienie".

Problem nie tylko polski. Są kraje, gdzie zasłonięta twarz karana jest więzieniem

Czy w Polsce zacznie obowiązywać zakaz zakrywania twarzy podczas demonstracji? Podobne prawo wprowadzono w kilku innych krajach na świecie. Najbardziej zbliżony do polskiego przykład pochodzi z Kanady, która zaostrzyła obowiązujące regulacje po zamieszkach w 2011 roku. Tam za zasłanianie twarzy podczas udziału w burdach grozi nawet 10 lat więzienia. Twarzy publicznie zasłaniać nie można również we Francji, ale tam u źródeł przepisów leżą zupełnie inne przyczyny.

Przypadkowa śmierć "nie do obrony". Ale dożywocie "rażąco zbyt surowe". Szczegóły uzasadnienia wyroku dla Katarzyny W.

"Miała zachowaną zdolność planowania, wykonywania i przewidywania skutków podejmowanych działań" - pisze o Katarzynie W. w uzasadnieniu wyroku skazującego ją na 25 lat więzienia sędzia Adam Chmielnicki. I mimo że „zimna emocjonalność, wyrachowanie i wyrafinowanie” pozwoliły jej na dokonanie "zabójstwa z premedytacją", to jednak kara dożywocia była "rażąco zbyt surowa". Dlaczego? Oto szczegóły uzasadnienia wyroku, do którego dotarł reporter TVN24.