Wysiadły z autobusu na postoju, upadły, a po chwili już nie żyły. Sekcja zwłok dwóch turystek z Rosji, które podróżowały z Petersburga do Pragi wykazała, że kobiety zmarły na skutek zatoru płucnego. - Pojawiła się zakrzepica, niewykluczone, że Rosjanki zbyt długo jechały w tej samej pozycji - wyjaśnia prokuratura.