Uderzył Turka w twarz. Sąd: dwa miesiące więzienia

Karę bezwzględnego pozbawienia wolności wymierzył sąd 31-latkowi z Opolszczyzny. Mężczyzna został skazany za zaatakowanie Turka. Sąd podkreślił jednak, że do ataku nie doszło na tle narodowościowym, a działanie oskarżonego było "zwykłym występkiem chuligańskim".

Usłyszeli szczekanie. Pod gruzami znaleźli psa

On zaszczekał, oni to usłyszeli. Strażacy, którzy przeszukują gruzowisko w Poznaniu, uratowali psa. Na nagraniu, które przekazali ratownicy, widać jak wyciągają przerażonego zwierzaka. - To taka iskierka nadziei. Cały czas pracujemy z nastawieniem, że jeszcze ktoś może potrzebować naszej pomocy - mówi młodszy brygadier Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej.

Miał skatować szczeniaka Fijo. Szuka go nie tylko policja, ale i miliony internautów

30-letniemu Bartoszowi D. z Chełmży, który miał torturować małego psa, grozi więzienie. Prokuratorski list gończy za mężczyzną rozpowszechnili w sieci internauci. Obejrzało go już kilka milionów internautów. Mężczyzna nie może się czuć anonimowy i bezkarny. Policja dostaje teraz sygnały nie tylko z Polski, ale też między innymi z Niemiec czy Wielkiej Brytanii.

Neumann o propozycjach premiera: wprowadzenie podwyżek pod stołem

Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odniósł się do propozycji premiera dotyczących ograniczenia wydatków w administracji rządowej. Mateusz Morawiecki zapowiedział między innymi, że nie będzie ani podwyżek, ani nagród dla członków jego rządu. - Hipokryzja, obłuda, fałsz - skomentował to Neumann.

Chcieli przemycić kawior warty ponad milion złotych

Dwóch Ukraińców chciało przemycić na Ukrainę 160 kilogramów kawioru o wartości ponad 1,2 miliona złotych. Kawior pochodził z Włoch. Był przewożony w nieoznakowanych pojemnikach, a mężczyźni nie mieli wymaganych zezwoleń – podała w poniedziałek Straż Graniczna. Towar został zatrzymany.

Siemoniak: mniej więcej tak samo wydawałem jak Macierewicz

- Nie jest problemem, czy wydaje się pieniądze przelewem, czy z karty płatniczej, tylko na co. Ja w ogóle nie miałem karty kredytowej - mówił poseł PO i były szef MON Tomasz Siemoniak, komentując wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej dokonane przy użyciu kart płatniczych i kredytowych. Przyznał, że problem kart płatniczych został przez opozycję zdemonizowany. Ale - jak dodał - minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powinien powiedzieć, na co jego poprzednik przeznaczał pieniądze.

"Owinąłem córkę w kocyk i zeszliśmy z żoną po klatce. Na jej końcu była po prostu przepaść"

Przyjechał do domu, bo zadzwoniła do niego zapłakana żona. Stanął przed kamienicą. Połowy budynku nie było. Na końcu ich klatki schodowej zobaczył przepaść. Mimo to wszedł na górę. - Owinąłem córkę w kocyk. Zabrałem żonę i ze strażakiem zeszliśmy po zagruzowanej klatce. Ściana zewnętrzna nie istniała - opowiada Paweł Siekierski, mieszkaniec zniszczonej kamienicy w Poznaniu.

Mniej stanowisk, żadnych nagród. Premier ogłosił plan zmian

- Mamy dzisiaj łącznie 126 osób na stanowiskach ministrów, wiceministrów - sekretarzy i podsekretarzy stanu. W ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 procent - zapowiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Dodał też, że chce zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów.

Strzelał, bo włamywacz uciekał. Złodziej na wózku, żąda miliona odszkodowania

Krzysztof Ł. strzelał, by zatrzymać włamywacza. Sąd skazał go za to na więzienie w zawieszeniu, nie może też pracować jako ochroniarz. Dziś odbyła się rozprawa apelacyjna, wyrok zapadnie 12 marca. Krzysztof Ł. domaga się uniewinnienia. Czeka go jeszcze proces cywilny. Włamywacz chce od niego miliona złotych odszkodowania i renty. - Mój klient, złodziej, też został skazany, na dożywocie na wózku inwalidzkim – tłumaczy adwokat włamywacza.

"Nie oddamy Gdańska PiS-owi"

- On walczy o swoje, my walczymy o swoje, nie oddamy Gdańska PiS-owi - zapewniła w internetowej części "Jeden na jeden" Małgorzata Kidawa-Błońska z PO. Wicemarszałek Sejmu odniosła się w ten sposób do ogłoszenia kandydatury Pawła Adamowicza w wyborach na prezydenta Gdańska.

Kidawa-Błońska: nie sądzę, że premier Morawiecki zdecyduje o cofnięciu nagród

- Jeżeli rząd uważa, że urzędnicy i ministrowie powinni zarabiać więcej, to należy wprowadzić taką ustawę, a nie robić fikcję, że bocznymi drzwiami daje się premie - stwierdziła w "Jeden na jeden" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Jednocześnie poparła zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego o zmniejszeniu liczby wiceszefów resortów. - Są ministerstwa, gdzie jest za dużo wiceministrów - dodała.

Pożar na złomowisku w Jaworznie. Butle z gazem w ogniu

Szesnaście zastępów straży pożarnej walczyło w nocy z niedzieli na poniedziałek z pożarem na terenie złomowiska w Jaworznie, w województwie śląskim. Palił się między innymi skład z butlami z gazami technicznymi. Nie ma informacji o poszkodowanych osobach.

"Ich postawy mają wyjątkową siłę wzorcotwórczą"

Prawnik Rafał Lemkin, katolicki ksiądz niemieckiego pochodzenia Adalbert (Wojciech) Zink i świadek ludobójstwa Ormian Armin T. Wegner zostali uhonorowani tytułami Sprawiedliwego 2018 - ogłosił w niedzielę przewodniczący Komitetu Ogrodu Sprawiedliwych w Warszawie Zbigniew Gluza.

"Apeluję do członków rządu, by zwrócili nagrody"

- W każdym cywilizowanym państwie w momencie, kiedy nagle wyszłyby takie informacje, że rząd przez rok przyznawał sobie miesiąc w miesiąc dodatki do pensji w wysokości połowy wynagrodzenia, w sposób ewidentny obchodząc prawo, taki rząd podałby się do dymisji, natychmiast - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Stanisław Tyszka (Kukiz'15). Zgodził się z nim Dariusz Rosati. - To jest po prostu podwyżka wynagrodzenia dokonana w sposób nielegalny - dodał.

"Nie uciekłem ze strachu". Wspomnienia o Marcu'68

- Z pewnego punktu widzenia więzienie było najlepszym miejscem, dlatego że nie doszła do mnie ta cała histeria, którą ludzie przeżywali - wspominał wydarzenia z marca 1968 roku Seweryn Blumsztajn. - Byłem oburzony na moich przyjaciół zaangażowanych w Marzec, że wyjeżdżają. Po wyjściu z więzienia zmieniłem zdanie - przyznał.

Producent "Twojego Vincenta": wierzę, że faktycznie możemy wygrać

- Przed przyjazdem do Los Angeles może mniej wierzyłem. Ale teraz coraz bardziej wierzę, że faktycznie możemy wygrać - powiedział Sean Bobbitt, producent polsko - brytyjskiego filmu "Twój Vincent" w rozmowie z dziennikarzem "Faktów" TVN, Marcinem Wroną. Produkcja jest nominowana do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany. Jak mówił Bobbitt, podczas spotkania z twórcami innych dzieł nominowanych do prestiżowej nagrody, wiele osób wyraziło zachwyt nad "Twoim Vincentem". - Było tylu ludzi, którzy przychodzili do nas, mówili nawet na ucho: głosowałem na was - opowiadał producent. - Wydaje mi się, że wielu ludzi, którzy interesują się animacją, faktycznie docenia ten nowy, wizualny sposób opowiadania, który przedstawiamy w tym filmie - podkreślił.