Niemiecka policja wkroczyła do mieszkań 50 osób zamieszanych w dystrybucję dziecięcej pornografii.

Rozpoczęte w środę procesy dziennikarzy za "udział w nielegalnej akcji" mają być kontynuowane w czwartek.

Zdecydował hiszpański sąd.

Wśród Bułgarów rośnie rozczarowanie reakcją Brukseli na wydarzenia w ich stolicy.

W ciągu ostatniej doby wykryto ponad 7 tysięcy zakażeń koronawirusem - poinformowało francuskie ministerstwo zdrowia. W Hiszpanii potwierdzono 42 zgody będące skutkiem COVID-19.

Ogłosił sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Na spotkaniu był też między innymi czeski premier. Andrej Babisz.

Jeśli chodzi o dobro dzieci i ich bezpieczeństwo, to lepiej zgrzeszyć nadmiarem ostrożności niż jej brakiem - powiedział w "Faktach po Faktach" wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel, komentując słowa rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka o edukatorach seksualnych. Europoseł Platformy Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz ocenił zaś, że Rzecznik, "który powinien stać na straży praw dziecka, zajmuje się jakimiś swoimi wyimaginowanymi obsesjami".

USA chcą natychmiastowego zaniechania przemocy na Białorusi - mówił Pompeo.

Były szef GIS Marek Posobkiewicz w "Faktach po Faktach".

Jestem przekonany, że przez parę lat w żartach nauczyciele będą mówili: "a co wy tam w Poznaniu podajecie tym dzieciakom?". To jest naprawdę podważanie wiarygodności publicznej edukacji - mówił w "Kropce nad i" były antykomunistyczny opozycjonista Władysław Frasyniuk. Komentował słowa rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka, który mówił, że edukatorzy seksualni mieli podawać "środki farmakologiczne" dzieciom w poznańskich szkołach. Frasyniuk ocenił, że "prezydent miasta powinien rozważyć możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej" rzecznika.

- Chcemy skupić się na pobudzaniu inwestycji - zaznaczył Marek Niedużak.

- Ludzie na Białorusi nie chcą Łukaszenki już ani chwili dłużej - mówi białoruska opozycjonistka Weranika Capkała. Dziennikarka "Czarno na białym" Paulina Tomanek rozmawiała z członkinią sztabu Swiatłany Cichanouskiej 10 dni po wyborach, których wynik został sfałszowany, a władze brutalnie tłumiły społeczny sprzeciw.

W organizmie Aleksieja Nawalnego stwierdzono obecność substancji z grupy nowiczoków.

Ministerstwo Sprawiedliwości w oświadczeniu przekazanym w środę mediom napisało, że anulowało decyzję nakazującą usunięcie z kwartalnika "Dziecko Krzywdzone" artykułu psycholożki Ewy Kusz o pedofilii w Kościele. O wcześniejszych działaniach resortu wobec czasopisma informował we wtorek reporter Jacek Tacik w materiale dla "Polski i Świata" TVN24.

Były trzykrotny premier i magnat finansowy, lider partii Forza Italia miał przeprowadzone testy na obecność koronawirusa, które dwukrotnie dały wynik dodatni.

Kanclerz Niemiec wezwała stronę rosyjską do wyjaśnienia sprawy otrucia Aleksieja Nawalnego, w którego organizmie wykryto substancję z grupy nowiczoków.

Pacjent z bólem kręgosłupa trafił na SOR Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku (Mazowieckie). Mężczyzna opuścił placówkę na czworakach. Jak twierdzi, ból był nie do wytrzymania, a personel odmówił podania mu kolejnej dawki środka przeciwbólowego. Dyrekcja placówki utrzymuje, że zarzut nieudzielenia pomocy jest bezpodstawny, a nagranie, które trafiło do sieci, nie pokazuje całości tego, co się tam wydarzyło. Przedstawiciel Biura Rzecznika Praw Pacjenta ocenił w rozmowie z TVN24, że "po wstępnych ustaleniach możemy mówić o uprawdopodobnieniu naruszenia prawa pacjenta".