Najnowsze

Najnowsze

Posłanki skontrolowały stadninę w Janowie Podlaskim. "To pokazuje skalę upadku"

Były chlubą Polski i czempionami na świecie, teraz nie ma im nawet kto posprzątać stajni. Konie z Janowa Podlaskiego miały niespodziewanych gości z Warszawy, którzy zobaczyli, w jakich warunkach żyją zwierzęta. Stadnina, która kilka lat temu sprzedawała konie za miliony euro, teraz budzi wątpliwości, czy jest w stanie zapewnić odpowiednią opiekę.

Wywęszyć COVID-19. Na lotniskach mogą pomóc w tym psy

Naukowcy szkolą psy tak, by mogły one wywęszyć u człowieka COVID-19. Mają pracować na brytyjskich lotniskach, aby zapobiec przedostawaniu się patogenu do kraju. Zdaniem badaczy, w podobny sposób udało się już ograniczyć rozprzestrzenianie się malarii.

Sprzęt mógł być przyczyną pożarów w szpitalach, firma skarży się na próbę "dyskredytacji przemysłu rosyjskiego"

Na "zmasowaną kampanię w celu dyskredytacji" poskarżył się rosyjski producent respiratorów. To z należących do państwowego holdingu zakładów w Jekaterynburgu pochodził sprzęt, którego usterki mogły doprowadzić do tragicznych w skutkach pożarów w szpitalach. Do czasu wyjaśnienia tych incydentów respiratory zostały wycofane z użytkowania, zrezygnowano z nich także w USA.

Ministerstwo kupiło testy za 108 milionów. Głównie za pośrednictwem jednego dostawcy i spoza Polski

Od początku epidemii COVID-19 najwięcej testów na obecność koronawirusa Ministerstwo Zdrowia kupiło u jednego dostawcy, poznańskiej spółki Argenta. Firma, która sprowadza testy z Chin i Turcji, otrzymała już zamówienia na ponad 47 milionów złotych. Dla porównania wartość transakcji z krajowym wytwórcą testów to 1,5 miliona. Wiceminister zdrowia podkreśla, że nie ma żadnej dyskryminacji przedsiębiorców.

W Zielonym Piekle oszukał przeznaczenie. Rok od śmierci Nikiego Laudy

W latach 70. ubiegłego wieku Formuła 1 wciąż była sportem krwawym, śmierć czyhała na kierowców za każdym razem, kiedy wskakiwali do bolidu. Niki Lauda uciekł jej cudem. I najszybciej, jak było to możliwe, wrócił na tor. - Nie było to łatwe, ale za wszelką cenę chciałem pokonać własny strach - tłumaczył swoją decyzję. 20 maja mija rok od śmierci legendarnego Austriaka.

Kaczkowski, Stelmach, Łukawski odchodzą z Trójki. "Dziękuję państwu za 23 lata życia, bo radio to życie"

Po 57 latach pracy z radiowej Trójki odszedł Piotr Kaczkowski - legendarny dziennikarz tej rozgłośni, prowadzący takie audycje, jak "MiniMax" czy "W tonacji Trójki". "Miałem piękne życie radiowe. Mam nadzieję, że jeszcze wróci" - napisał w oświadczeniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych we wtorek wieczorem. W środę odejście z Trójki ogłosili również Piotr Stelmach i Marcin Łukawski.