Aktywiści przygotowali raport o "dzikiej logistyce miejskiej". Proponują tramwaje towarowe i rowery cargo

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Tramwaj CarGoTram z DreznaShutterstock

Pandemia spowodowała, że chętniej robimy zakupy przez internet. A to przekłada się na wzmożony ruch kurierów i firm obsługujących paczkomaty. Miasto Jest Nasze twierdzi, że temat logistyki miejskiej w stolicy praktycznie nie istnieje. Stowarzyszenie proponuje władzom Warszawy konkretne rozwiązania, które mogłyby zapobiec negatywnym skutkom rozwoju rynku e-commerce. Są pośród nich towarowe tramwaje, rowery cargo i miejski system przesyłkomatów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Aktywiści przygotowali raport, w którym odpowiadają na pytanie: "co zrobić, aby e-commerce nie zrujnował nam życia i nie zniszczył naszych miast?". Ich zdaniem wygoda zakupów przez internet ma swoją cenę, której na co dzień nie dostrzegamy. "Koszty widać w statystykach śmiertelnych wypadków drogowych, toksycznym powietrzu, którym oddychamy, hałasie i zniszczonej zieleni. Tymczasem temat logistyki miejskiej w Warszawie praktycznie nie istnieje" - pisze rzeczniczka MJN Marta Marczak.

Wtóruje jej prezes stowarzyszenia Jan Mencwel, który ostrzega: "lada chwila mogą zalać nas paczkomaty, które staną się nośnikami kolejnych reklam szpecących miasto. Możemy iść z tym na żywioł albo już teraz myśleć o rozwiązaniach, które ułatwią nam życie".

"Nieuregulowane dostawy w obrębie miasta powodują sytuacje niebezpieczne dla pozostałych uczestników ruchu, w szczególności dla pieszych. Z braku odpowiedniej infrastruktury, kierowcy aut dostawczych parkują w pobliżu skrzyżowań i na chodnikach, ograniczając w ten sposób widoczność w miejscach, w których zagrożenie jest największe. Skutki tego są widoczne – w 2019 roku w Warszawie miało miejsce 40 wypadków z udziałem pojazdów ciężarowych i jest to 29-procentowy wzrost względem roku poprzedniego" - przekonują aktywiści w raporcie.

Ich zdaniem Zarząd Dróg Miejskich prowadzi zbyt liberalną politykę związaną z wydawaniem identyfikatorów zezwalających na wjazd do strefy miejskiej ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton. Zarzucają też władzom miasta brak zdecydowanych działań związanych ze zwiększaniem bezpieczeństwa i dostosowywaniem infrastruktury do aktualnego zapotrzebowania i stylu życia.

Miejskie terminale logistyczne i sieć przesyłkomatów

Pierwszym rozwiązaniem proponowanym w raporcie są miejskie terminale logistyczne. To punkty zlokalizowane w miejscach dużych węzłów przesiadkowych - wzorem parkingów P+R. Towary mogłyby być do nich dowożone koleją, a potem dystrybuowane do mniejszych niskoemisyjnych pojazdów, które dostarczą je w obrębie miasta. MJN proponuje też pierwszą lokalizację: dawną fabrykę FSO na Żeraniu.

Drugi pomysł to stworzenie sieci miejskich ogólnodostępnych przesyłkomatów, które byłyby obsługiwane bezdotykowo z poziomu aplikacji w telefonie. Pośród zalet tego sposobu dostarczania i odbioru przesyłek aktywiści wymieniają przede wszystkim redukcję emisji dwutlenku węgla. Z zebranych przez nich danych wynika, że kurierzy obsługujący sieci paczkomatów przejeżdżają dziennie o 120-150 kilometrów mniej niż pozostali doręczyciele. W tym czasie dostarczają do 600 przesyłek, podczas gdy tradycyjny kurier dowiezie ich około 60. Z przytoczonych przez nich badań Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie wynika, że dostawy kurierskie są w stanie wyemitować do atmosfery 32,5 tysiąca ton CO2 w skali roku, a dostawy do paczkomatów tylko 1516 ton.

Rowery cargo i tramwaje towarowe

Trzecia propozycja to rozwijanie sieci rowerów cargo, które mogłyby służyć do obsługi dostaw śródmiejskich. Z porównania MJN wynika, że w godzinach szczytu taki pojazd jest w stanie przemieszczać się w czasie krótszym o połowę niż auto dostawcze. Jest też w stanie przewieźć około 100 kilogramów przesyłek. Wykorzystanie floty takich pojazdów mogłoby obniżyć emisję CO2 nawet o około 400 ton rocznie. "Flotę rowerów cargo warto uzupełnić małymi pojazdami dostawczymi o napędzie elektrycznym, które doskonale nadają się do transportu na małych dystansach, w gęstej śródmiejskiej zabudowie" - czytamy w raporcie.

Jednym z rozwiązań proponowanych przez MJN są rowery cargoShutterstock

Kolejnym sposobem na poprawę sytuacji są według MJN tramwaje towarowe. Ich zastosowanie zostało upowszechnione w XX wieku w Niemczech, Australii czy na terenie dawnego Związku Radzieckiego. "Wdrożenie takiego rozwiązania rozważa obecnie Kraków. System tramwajów towarowych w Amsterdamie funkcjonował z powodzeniem w latach 2007–2009, a powodem jego likwidacji był brak dofinansowania ze strony władz miejskich, w odpowiedzi na ogólnoświatowy kryzys gospodarczy. Tramwaj towarowy nie zakłócał kursowania tramwajów pasażerskich, udało się też ograniczyć emisje z transportu o 16 procent" - podaje stowarzyszenie.

Taki tramwaj mógłby odbierać towar z centrów logistycznych na obrzeżach, do których dowożą go ciężarówki. Stamtąd transportowałby go do centrum miasta. Tu odbierałyby go małe pojazdy elektryczne, rozwożące paczki do odbiorców.

Jak kupować przez internet, by nie szkodzić środowisku?

Podążając przykładem Francji, w stolicy mogłyby powstać też strefy dostaw. To obszary, które pełnią funkcję miejskiej strefy przeładunkowej. Są wydzielane na wybranych częściach ulic. W określonym czasie mogą z nich korzystać wyłącznie samochody dostawcze. W takim miejscu towar odbierają od nich mniejsze, niskoemisyjne pojazdy albo rowery cargo. "Rozwiązanie to ma na celu usprawnienie obsługi dostaw w ścisłym centrum miasta, a także zredukowanie ruchu na drogach, emisji hałasu i zanieczyszczeń" - argumentuje MJN.

Aktywiści zachęcają też miasto do wspierania lokalnych sprzedawców. Jak tłumaczą, niska dostępność sklepów oraz punktów usługowych w mieście jest formą wykluczenia transportowego. A lokalizowanie ich w wielkich centrach handlowych też generuje dodatkowy ruch uliczny i korki. Zalecają też, by władze stolicy wzorem Krakowa, Gdyni czy Słupska inwestowały w zrównoważoną logistykę.

Na koniec MJN przygotował też kilka podpowiedzi dla mieszkańców, jak kupować przez internet, by nie szkodzić środowisku i miastu. Aktywiści radzą, by zmienić podejście do zakupów i by podczas podejmowania decyzji uwzględnić wpływ naszego wyboru na środowisko. Jeśli już coś zamówimy, najlepiej, by wybrać opcję odbioru paczki w lokalnym sklepie. Gdy to jest niemożliwe, warto przekierować ją do najbliższego paczkomatu, sklepu albo na pocztę. A po odbiór najlepiej udać się rowerem albo komunikacją miejską.

Informowaliśmy też, że NSA oddalił zażalenie Miasto Jest Nasze i nie dopuścił stowarzyszenia do bycia uczestnikiem postępowania dotyczącego unieważnienia uchwały krajobrazowej:

Kontrowersje wokół uchwały krajobrazowej

Trzaskowski: prace nad uchwałą trwały wiele lat
Trzaskowski: prace nad uchwałą trwały wiele latTVN24
wideo 2/4

Autorka/Autor:kk/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl