Robert Lewandowski ma za sobą ostatnią już wizytę w siedzibie Bayernu Monachium. Nowy napastnik Barcelony wrócił we wtorek do klubu, w którym spędził osiem ostatnich lat, by pożegnać się z kolegami i jeszcze raz porozmawiać z szefostwem zespołu. - To był trudny i emocjonalny moment - mówił, gdy opuszczał Saebener Strasse. Niektórzy z kibiców nie kryli dezaprobaty z powodu przenosin piłkarza do Hiszpanii.