- Przyjdzie czas, kiedy pan premier Kaczyński dojdzie do wniosku, że jego rząd obalił Mariusz Kamiński - stwierdził w Magazynie "24 godziny" Roman Giertych. Tłumaczył, że to Kamiński odpowiadał za prowokację z Ministerstwie Rolnictwa. - Gdyby nie było tej prowokacji, Andrzej Lepper zostałby wyrzucony z rządu za seksaferę, ale za to rząd premiera Kaczyńskiego by pozostał - twierdzi były minister edukacji.