PO protestuje przeciwko kandydaturze Antoniego Macierewicza (PiS) na członka komisji śledczej do zbadania okoliczności porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika. Powód? Od kilku miesięcy, decyzją szefa SKW, Macierewicz nie ma certyfikatu dostępu do informacji niejawnych. - Posiadam wszystkie certyfikaty - zapewnił Macierewicz w rozmowie z tvn24.pl. Kilka godzin później, na konferencji prasowej, mówił, że czyta tajne dokumenty, bo ma do nich legalny dostęp.