W warszawskim Ursusie odpowiedziano na to pytanie: dokładnie trzech, ze szlifierkami. Dwa tygodnie temu w tej dzielnicy wymalowano pasy, które wchodziły wprost na parking i stojące tam samochody. Właściciel dostał mandat, burmistrz tłumaczył, że przejścia właściwie nie ma, no a teraz okazało się, że jest, ale w złym miejscu.