Siedem osób rannych, zniszczona ściana trzypiętrowej kamienicy, huk i przerażenie okolicznych mieszkańców. W Siemianowicach Śląskich najprawdopodobniej eksplodował gaz. Na miejscu pracowały ekipy ratunkowe z psami, strażacy i policja. Na szczęście nikt nie zginął. Pół budynku, w którym doszło do wybuchu nadaje się tylko do rozbiórki, zniszczone zostały także mieszkania w okolicznych kamienicach.