Joanna Kluzik-Rostkowska czy Janusz Palikot? Kto ma większe szanse na utworzenie partii, która zdoła wejść do Sejmu? Filozofka prof. Magdalena Środa stawia na byłego posła PO. - Jest bardziej wyrazisty - przekonywała w "Faktach po Faktach". - Mogę się z nią nie zgadzać, ale rozumiem, co mówi - tak z kolei byłą posłankę PiS podsumował prof. Radosław Markowski.
Prof. Środa, która znalazła się wśród osób przemawiających na kongresie Ruchu Poparcia Palikota, uważa, że to były poseł PO lepiej wystartował. Jest osobą bardziej wyrazistą, przedstawił konkretny program – stwierdziła.
Czego - w jej opinii - nie można powiedzieć o Kluzik-Rostkowskiej. A popularność medialna to za mało. - To są znane postacie, ale i Doda jest znaną postacią - powiedziała, wskazując że nie zna programu stowarzyszenia Kluzik-Rostkowskiej.
"Za mało wyrazista"
W jej opinii, Kluzik-Rostkowskiej nie uwiarygodniają ponadto osoby, którym się otacza, czyli Michał Kamiński i Adam Bielan, niegdyś blisko prezesa PiS jako spin doktorzy partii.
- Ludzie powinni pamiętać - nawet, jak zmieniają poglądy - kim byli poprzednio. A oni byli przy prezesie Kaczyńskim podczas wyborów prezydenckich - powiedziała.
I dodała: - To jest intelektualne szare zaplecze Kaczyńskiego, nie widzę tu alternatywności (dla PO i PiS-u - red.) ani w programie ani w biografiach. Nic nie wiem o Kamińskim i Bielanie (ich działalności - red.). A Jakubiak znam tylko z wypowiedzi, z których wynikało, że jest skłonna oddać życie z prezesa.
Jej zdaniem, była posłanka PiS jako ewentualna szefowa nowego ugrupowania jest mało wyrazista. - Wystąpienie Kluzik-Rostkowskiej nie było tak świetliste, jak wtedy, kiedy była przy Kaczyńskim - stwierdziła prof. Środa.
"To będzie alternatywa dla PO"
Według prof. Radosława Markowskiego, to czy ludzie poprą Palikota zależy nie od tego, jaki ma program, ale tego czy potrafi pokazać, że przestał być błaznem.
Jednocześnie też nie przekreślił szans inicjatywy Kluzik-Rostkowskiej. - Mnie się wydaje, że oni budują coś co będzie alternatywą dla PO po wyborach samorządowych i przed wyborami parlamentarnymi - ocenił prof. Markowski.
I jako atut byłej posłanki wskazał brak politycznego zacietrzewienia.
- To, co Kluzik-Rostkowska powie krytycznie o PO będzie dla tej partii bardziej dotkliwe niż to, co powie Jarosław Kaczyński - ocenił prof. Markowski, wskazując, że to prezes PiS postrzegany jako wulkan nienawiści.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24