Libijscy powstańcy oświadczyli, że nie sprzeciwialiby się obecności obcych wojsk lądowych, które zapewniałyby bezpieczeństwo ludności cywilnej. Nie chcą jednak, by wspierali ich w walce z siłami reżimu Kaddafiego. Tymczasem, jak poinformowała Hillary Clinton, Stany Zjednoczone po raz pierwszy bezpośrednio wesprą libijską opozycję. Sekretarz stanu powiedziała, że USA przekażą przeciwnikom reżimu Kaddafiego m.in. artykuły medyczne, ubrania, odbiorniki radiowe i żywność o łącznej wartości 25 mln dolarów.